Żaden OT, przecież gadamy na temat
Czekam na mechaniora który to ogarnie kompleksowo. Wiele rzeczy zostało zrobionych ale zabrakło tego wykończenia, niech profesor zajrzy
Mam już dosyć macania w ciemno dlatego sprawa zostanie ogarnięta w najbliższym czasie, nie mam innego wyjścia.
Z żoną mam dłuższy staż, autko póki co zostaje więc życz kolejnej rocznicy
Cholernie widzi mi się B8 w avancie (np. Cuber'a) ale to abstrakcja dla mnie
Tu u mnie pokazane poszczególne etapy drapania rurek:
http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=46649.msg873250#msg873250
Wszystko zależy w jakim stanie masz rurki, u mnie były strasznie zasyfione z głebokimi wżerami. Dałem radę i mam z tego ogromną satysfakcję
No zaginąłem trochę w akcji ale czasem trzeba
Byłem w miedzyczasie u brata w Pruszkowie i jako ciekawostkę podam że paździoch notorycznie wpadający w tryb awaryjny spalił średnio 5.47 litra gnojówki na 100km. Zrobi się cieplej dziad idzie na warsztat.. postanowione
Z polerowanymi końcóweczkami absolutnie nic złego się nie dzieje, żadna rdza się nie pojawia, wystarczy je od czasu do czasu przetrzeć szmatką.
Ja moje mam wygłaskane na lustro, włożysz więcej pracy wcześniej, później będziesz miał pełen luz
Bardzo możliwe że nie jesteś jedynym takim przypadkiem i zrobią jakąś łatę odwracającą tego babola. Ogólnie lipa
[edit]
Doczytałem teraz ocb... faktycznie lipa