Kiedy chcesz położyć oparcia NIE CIĄGNIESZ za ten plastikowy dzyndzelek tylko klamką otwierasz.
Nie za bardzo widzę też sensu wciskania go palcem. Jeśli zamkniesz tylne oparcie do tego stopnia, że się prawidłowo zatrzaśnie, to plasticzek się chowa sam!
Być może ktoś źle wyregulował bolce, które wystają po bokach, na które zachodzą zamki z oparć i się coś zablokowało.
U tych, u których się te plastiki nie chowają przy nawet mocnym trzaśnięciu trzeba te bolce po bokach wyregulować, a nie jest to łatwe (dziś to robiłem i jest ok)