Facet wraca w nocy do domu. Z kieszeni wystaje mu wejsciówka do agencji towarzyskiej. Żona w płacz:
- Czemu ty mi to robisz? Dbam o dom, gotuję sprzatam, dzieciakami się zajmuje. Czemu Ty chodzisz na te dziwki?
- Kochanie wiesz... jak ja z nimi uprawiam sex, to one tak fajnie jęcza, a Ty nie.
- No a gdybym ja jęczała to nie chodziłbys do tego burdelu?
- No wtedy nie!
No więc wieczorem zaczyna się gra wstępna -maż żonę całuje a ta odrywa usta od jego ust i pyta:
- Mam już jęczeć?
- NIE- poczekaj.
Facet schodzi do parteru - napalony już jak nie wiem co...
- MAM JUŻ JĘCZEĆ?
- Nie poczekaj!
Kochaja się wreszcie, klient dochodzi i szepcze:
- No teraz... jęcz... jęcz!
- Na życie mi brakuje, znów za gaz podniesli, Marek ma dwoje z fizyki, Jola nie ma butów, nie wiem co mam jutro kupić na obiad...!
:> :>
- Wyobraź sobie kochana, iż kiedy robiłam Jaśkowi loda powiedział mi, że Zośka robi to lepiej!
- No i co?
- No i nic! Przemilczałam to zacisnąwszy zęby!
:polew: