Skocz do zawartości

tomek a4 2.8

Pasjonat
  • Postów

    209
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomek a4 2.8

  1. To w takim razie ten "kombajn" do serwisu klimy tak dla picu chodzi przez kilkanaście minut? Trzeba sobie przekalkulowć czy taka oszczędność się opłaca. Moim zdaniem za 50 zeta nie ma co ryzykować i później zastanawiać się czy jest ok. Tymbardziej że czynnika nie uzupełnia się często. Oleje, filtry itp sam wymieniam, ale są rzeczy, które trzeba oddać do zrobienia fachowcom
  2. Słyszałem że można trafić na takiego cukierka, ale to tak prawdopodobne jak trafienie 6 w totka Mało które a4 w ogłoszeniach ma przebieg wyższy niż 200 tys
  3. W audi c4 z klimatronikiem sam odpowietrzałem układ, bo była tam w podszybiu taka śrubka zamonowana na wężu biegnącym do nagrzewnicy. A w a4 mechanior przy wymianie rozrządu mówił mi że odpowietrzał układ, więc wnioskuję że nie ma automatycznego odpowietrznika. Ty masz inny silnik, więc może być inaczej. Może jeszcze ktoś coś podpowie
  4. Kolego z AFN, to najlepiej do działu diesli
  5. Chyba musisz właśnie zdjąć najniższy przewód od chłodnicy i wypuścić wode. A po co chcesz przeczyszczać układ? Są środki do czyszczenia, ale słyszałem że w starszym aucie może to spowodować wycieki z chłodnicy. No i prawdopodobnie będziesz musiał odpowietrzyć układ
  6. Myślę że takie lustro najlepiej komponuje się ze srebrnym, ale widziałem kiedyś zielone auto z lustrzaną folią w zielonum odcieniu. Wyglądało Mam bardzo podobnego avanta i myślałem o takim rozwiązaniu
  7. Za 160 powinny być już niezłe. Ja ostatnio za NGK płaciłem około 170 zł, a tej markii przewody są już jednymi z lepszych. Chyba pozostaje Ci VAG
  8. Jakub7 tam są jakieś dodatkowe świece do ogrzewania? Pierwsze słyszę Miałem podobny problem w audi c4, okazało się właśnie że ramię od klapki było ułamane. Radziłbym najpierw sprawdzić na komputerze, bo tak to szukanie po omacku, a rozkręcania jest tam niemało
  9. wiadomo że na gazie koniki uciekają, dlatego warto pomyśleć o większym motorku. Pomimo tego że jeżdże na gazie, niejeden kierowca ryczącego dresowozu zarumieni się przy starcie ze świateł
  10. A jakie przewody kupiłeś? Chodzi mi o producenta
  11. autko Plany też ok, tylko ringi w AUDI nie wyglądają dobrze. Jeśli chcesz czarne lampy, to chyba widziałem na allegro black soczewki produkowane przez depo
  12. A ja tam się nie wstydzę gazu. Przy dużych przebiegach mnóstwo kasy zostaje w kieszeni. A to że gaz tak niszczy silnik też nie jest do końca prawdą. Trzeba dbać o wszelkie wymiany na czas i nie ma żadnych problemów. Mam też zagazowa audi c4 i zrobiłem nim ponad 100 tys. na gazie i mam zamiar bez problemu przejechać nim następne 150 tys. Mówcie co chcecie, ale gaz No i środowiska tak nie zatruwamy
  13. Jeżeli wcześniej silnik nie brał dużo oleju, a w ostatnim czasie go nie przegrzałeś, to ja bym uszczelniaczy nie ruszał, bo jak trafisz na jakąś podróbę to nie pochodzą długo. A co do Twoich obaw, to jeśli mechanior zrobi wszystko jak należy, to nie powinno nic złego się dziać. Trzymam kciuki za Twoje v6
  14. Chodzi o to, zeby go palcami nie nie wytykali za te lampy
  15. Obserwuję wątek i muszę się zgodzić z loco87. Większość lakierników to partacze, którzy sami siebie nazywają profesjonalistami. Z profesjonalistów, to oni mają tylko stawki które sobie życzą za usługę. Ostatnio mój kolega po delikatnej obcierce oddał mazdę do lakiernka, który w mojej okolicy uchodzi za najlepszego (ale chyba jeśli chodzi o branie kasy) Mówię wam, wolałbym jeździć z taką niegłeboką rysą na drzwiach, niż patrzeć na niedodartą szpachle, za która zapłacilem kilkaset złotych...
  16. moim zdaniem można to włożyć między bajki. Na tvn turbo robili test podobnego wynalazku, na którym można było jechac 50 km. bez oleju. Po kilku kilometrach w skodzie faworit korbowód wylazł bokiem. Djsuchy, jeśli nie przetestujesz sam, to się nie przekonasz
  17. A amory masz jeszcze sprawne???
  18. Sub, to trochę dużo jak na zwykły 1.8 i delikatną jazdę... Moje 2.8 przy mieszanym trybie jazdy pali około 12,5 l. gazu, a w trasie przy emeryckiej jeździe udało mi się spalić około 10,5. Dodam że mam qattro. Może powinieneś sprawdzić czy wszystko ok z tą instalacją
  19. Dzięki panowie Tak się domyślałem że to przepustnica, ale teraz jestem spokojny
  20. Ale jaki to dźwięk? Syczenie, piszczenie, stukot???? U mnie chyba nic takiego nie ma. Tylko po przekreceniu zapłonu słychać przez chwile takie delikatne buczenie, jakby z okolic przepustnicy, też zastanawiam się czy to normalne
  21. tomek a4 2.8

    Ile pali Wam gazu?

    Moje V6 pali średnio 12,5 litra przy normalnej jeżdzie bez specjalnej "delikatności". Mój największy wynik to około 15, najniższy to 10,5 z przewagą trasy, ale do magicznej granicy 120 i emeryckiej jeździe. Moim zdaniem do LPG to tylko dużej pojemności motor
  22. Lepiej malować na ten sam kolor i po kłopocie. Na lakierniku też nie ma co oszczędzać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...