Źle w sumie nie było, tylko jakoś zmęczony byłem, do tego atmosfera jakaś nie taka i daliśmy sobie spokój, tylko z auta z daleka żeśmy chwilę posuchali i zawinęliśmy się. Ja ostatnio zauważyłem, że jak robię trasę autem to jestem po tym zmęczony. Niezależnie czy jest to 100km, czy 700