Jest tak tania, że nie ma sensu się w coś takiego bawić.
BTW - dodałem ceny (kwota jaką trzeba zabulić za środek uszczelniający w zestawie naprawczym a który nawiasem mówiąc jest gówno wart... 1043zł!!! ).
Oj nie gadaj, bez tego środka bym z Chorwacji nie wrócił
Pepin ostatnio miał przygodę i za dużo po użyciu tego shitu nie przejechał. Poza tym spróbuj wyczyścić oponę po zastosowaniu...
Z tego co wiem są dwa rodzaje, "mleko" i "pianka", u siebie mam te białe butelki i nie było problemu z czyszczeniem opony, podobno gorzej jest z tą "pianką". Ciśnienie trzeba sprawdzać co jakiś czas ale coś jednak to daje...