Skocz do zawartości

Grzes A4

Pasjonat
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzes A4

  1. chetnie przepale gardziel
  2. ja zrobiłem inaczej, tez zmieniałem na skóre u siebie ale nie ruszłem całej klapki od swojej pokrywy uciąłem równo zawiasy i w tej klapce ze skórą tez (tylko równo ja użyłem brzeszczota) kupiłem poxipol dałem na ranty przykleiłem jeden zawias najpierw zeby dobrze zastygł na stałe a potem przykleiłem drugi zawias odczekałem troche zeby troszke sciągnął ale zeby jeszcze był dosc giętki włożyłem podłokietnik na miejscelekko docisnąłem do boku zeby był równo i zostawiłem zeby całkiem zastygł i działa oraz sprawuje sie za***iście pozdro
  3. Powiem ci kuba ze nie bo o 9 od dziwy pojechałem dopiero
  4. wtajemniczenie wtajemniczeniem ale piszcie otwarcie na forum co motacie bo śledze je w miare równomiernie wiec jak cos wymotacie to moze i ja sie skusze :gwizdanie:
  5. pewnie i wszystko by wypaliło ale a i efcio robimy do 18 w weekend i jeszcze nie wiadomo czy bedziemy az tak zjebanie zeby sie nie stawic mamy zamiar zabobic duzo cińdziorów takze przynajmniej ja jeszcze zobacze jesli dam rade to ok i stawie sie ale o piciu w sobote nie mam mowy bo w niedziele na 6 rano wiec piździawa za to mozna pomyśleć nad niedzielą :gwizdanie:
  6. dzieki chłopaki za chęć pomocy jakby co to dobrze ze mozna na kogoś liczyć w razie czego Osetti dzieki za zaproszenie w imieniu wszystkich predzej czy pózniej zawitamy do was napewno, ale jak wyzej wspomniał kolega póki co wy wpadnijcie co nas na grilla Pawcio a ciebie na bank nie zaleje bo woda juz od dzis rana opada wiec do niedzieli strazacy mówia ze wody powinno juz nie byc
  7. Seba u mojej panny jest jeszcze gorzej bo ma 80m od domu warte, poprostu jest c**joza ze ja pier**le, watpie ze w piatek sie zjawie bo mam tu na miejscu w c**jam roboty takze rozumiecie panowie
  8. A Śmichu ;( moja panna na bobrach mieszka i jest pierwsza od warty i ja zalało... :kwasny:zametu w c**j takze ciekawie nie jest i lepiej tam tedy nie jezdzic jakby sie ktos zapuscił bo kąpanie auta od srodka gwarantowane co do piątku tak jak Krzyś moge zajechać na godzinke
  9. qr**, a mi sie zaczęło lac przed odpływ podszybny i mam cały dywanik kierowcy mokry, musze ten przeciek zwalczyc bo jutro mam jazde to konopisk a jak bedzie lało to bede miał jezioro w samochodzie a o 10 wyruszam toczyc nie równą walke z tirami na myjni.......jeden gosc sie wykruszył i musze isc za niego bo on ostatnio poszedł zamnie
  10. ehhh.... znów sie trzeba bedzie zbesztać :polew: jakie to zycie jest ciezkie
  11. hmmm, moze i mówiłes ale :polew: takze przynajmniej ja nie pamiętam, no mów
  12. czemu was na miescie nie wodac ;( nigdy was spotkac nie moge [br]Dopisany: 12 Maj 2010, 21:28_________________________________________________qrwa, dopiero dzisiaj zobaczyłem to zdięcie, lampa tak napierdala ze wszyscy wyglądają tak jakby im sie mordki świeciły :polew: :polew: jedynie Pawcio chyba pudru uzył bo wyszedł najnormalniaście:decayed: :decayed: :polew: :polew:
  13. no nie krzysiu to ja zakładam stalowe majty bo kto wie na co ty sie szykujesz :decayed:
  14. sesje z autami mozna zrobic przed grillemw jakimś miejscu a potem spotkamy sie na jankowicach albo wspólnie tam dotrzemy jakimś transportem o ile to bedzie na tych jankowicach
  15. [email protected] Swoją drogą jak pojedziemy nad wode to prędzej czy pózniej padnie genialny pomysł zeby sie wykąpac bo tak bedzie na bank i który odwazny az sie potopimy w piz*zieeeec :polew:
  16. ale sie doj*b**** wiedziałem ze tak bedzie ogólnie nie zyjemy z adrianem ale jest git
  17. ja na 22 to juz musze byc w pracy, nikt sie nie odezwał wiec dozobaczenia o 19
  18. widze ze mnie juz tu nie lubią ;( [br]Dopisany: 07 Maj 2010, 17:02_________________________________________________a tak apropo ze ja bede mobilny to moge kogos zabrac albo po kogos jechac, chociaz na tyle sie przydam, dzisiejszego krótkiego wieczoru
  19. chłopaki, pojawie sie ale problem mam tego typu idz przyjade sam i bede prowadził a zmusiło mnie do tego to ze dzis tez musze isc na nocke do robory wiec nie pobaluje ale zjawie sie bo dawno mnie u was nie było [br]Dopisany: 07 Maj 2010, 15:43_________________________________________________mam nadzieje ze zwiras ma dla mnie tą jadna obiecaną naklejeczke
  20. co do fryszerki to chyba kazdy miejscowy wie gdzie to jest i jak wyglada :gwizdanie: ja sie pisze chopoki jak najbardziej tylko wszystko zalezy od terminu, pozatym jak widac na zewnątrz taki wypiz*ów ze d*py z domu sie nie chce ruszać, moze z tym grilem wstrzymamy sie jak bedzie piekło na dworze a puki co zwiedzimy lokale u nos na wsi tak jak tu gospodyni mówi no i bez obrazy ale jak mamy zrobic kolumne z samochodów a potem pic?? podajcie jakąś konkretniejsza date i bedziemy rozmawiac, w sumie mozna sie spotkac na pare minut i wtedy cos ustalic, mam dzis czas i jutro a niestety weekend pracuje na nocki wiec nic nie wymyśle
  21. z radoscia stwierdzam ze pojawie sie w czwartek, i jedna naklejka jest moze :tongue4: dozoba
  22. mojka tir robotajet non stop :tongue4: zawinąłeś na gaz i pojechałes. co do terminu róznież mi pasuje, mój kolega owy wojtek wspomniany wyżej którego nie widać w naszym wątku puki co składa zamówienia na ramki, naklejki takze jeśli ktoś chce to pisac, zamówi a rozliczymy sie przy okazji na ramki juz sobie walnąłem tylko teraz czekam na naklejke od pana zwirasa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...