kolego wesz82 jak masz źle wyważone koła to drgania mogą sie pojawiać przy 60 , 100 , 123,5 km/h i tak dalej . Często jest tak że np. przy 100 km/h drgania sie pojawiają następnie przy 120km/h znikaja i przy 140 km/h znowu sie pojawiają . Tak więc nie w tym rzecz. Chodzi o to że przy źle wyważonych kołach drgania są cały czas nie zależnie czy jedziesz czy wciskasz hamulec. A u kolegi mlodyy -ego drgania pojawiają się dopiero przy hamowaniu więc ma coś nie halo z hamulcami.
Mlodyy zrób jak napisał daimos , i zobaczysz że masz spore bicie na tarczach ( tarczy ) .
Przeczytaj sobie to: ( dokładnie pkt. 7 )
http://www.a4-klub.pl/smf/zasady_wymiany_i_docierania_tarcz_hamulcowych_kierunkowosc_klockow_hamulcowych-t30051.0.html