
.:campino:.
Pasjonat-
Postów
170 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez .:campino:.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
dzięki kolego , to już konkretne informacje. Jak tylko odbiorę zasilacz z serwisu to zrobię komplet logów i zamieszczę w odpowiednim dziale, bo coś mi autko nie smiga jak wcześniej. Tylko nie wiem czy uda mi sie zrobic kpl. dynamicznych bo jakoś strasznie ciężko jest go rozbujać do tych 4200 obr/min. To może jeszcze jedno pytanie: czy da się sprawdzić w próbie statycznej czy turbo ładuje tyle ile powinno ?
-
z tego linku ( swoja drogą czytałem go już ) wnioskuje że skoro w 1Z-cie jest turbawka bez kierownic to sztanga powinna sie ruszać dopiero gdy turbina zaczyna tłoczyć za duże ciśnienie , i wtedy sztanga upuszcza tego ciśnienia ? Tak ? To przy jakich obrotach turbina powinna tłoczyć to "zadane" ciśnienie ? I ile to ciśnienie wynosi ?
-
Panowie, czytam i czytam i rozumiem że w moim silniczku sztanga turbiny ( west gate - czy jakos tak ) , powinna płynnie chodzić , tzn. w przód i w tył. Czy mam rację? Czy ta sztanga powinna również chodzić w okolicach 2,5-3 tyś obr/min. ?? Podczas eksperymentu , kolega parę razy przegazował furkę do w/w obrotów a ja patrzyłem na sztangę i skubana nawet nie drgnełą ?? No chyba że ona chodzi tylko pod obciążeniem a nie na postoju(na luzie) ? Wytłumaczcie mi proszę jak to jest.
-
to jest gruby, zbrojony wąż... mogę zdemontować go po półtora rocznym użytkowaniu i zrobić Ci fotę :wink4 Spoko, wieże na słowo dzisiaj będę wiedział co i jak i na pewno coś już zakupie . No to teraz tylko muszę znaleźć w wawie taki sklep , wiem gdzie naprawiają węże ciśnieniowe od klimy itp. to może tam popytam bo chyba też coś sprzedają. Dzięki panowie za pomoc , jak coś zakupie to się pochwalę
-
chodzi mi o to , czy oprócz ciśnienia , wytrzymuje również styczność z olejem? W końcu m.in. turbinka trochę puszcza więc przewód musi być olejoodporny
-
a ta twoja jest też olejowo-odporna ?
-
zobaczymy, z ciekawości sie dowiem w aso , jak będą mieli kosmiczne ceny to dogadam sie z kolegą z forum Na razie wiem tyle że w carsie mają wężyk do egr-u ( nr3) tylko w szpulkach po 10m i kosztuje to około 50 zeta to faktycznie sporo poza tym na co mi 10m. Łącznik nr. 1 kosztuje u nich koło 100 więc zobaczymy .
-
wielkie dzięki kolego jutro ruszam do aso a masz jeszcze może nr tego wężyka do egru?
-
Odświeżę kotleta Wiem że topiców na forum na ten temat jest kupa , ale czy ktoś może mi łopatologicznie wytłumaczyć w jaki sposób najlepiej zaślepić EGR w 1Z-cie ? Chodzi mi o to w które miejsce wsadzić blachę i które wężyki, w którym miejscu i w jaki sposób zaślepić?? Czytałem już na wielu forach i każdy robi to inaczej, i już sam nie wiem jak będzie najlepiej Ideałem by było jakieś foto poglądowe co, gdzie i jak. Zdecydowałem się na zaślepienie , ponieważ mam kupe syfu w dolocie , auto dymi na siwo , a po przegazowaniu ( na postoju ) powyżej 4300 obr/min. całym silnikiem i budą przez chwile telepie a z kominów wali niesamowita ilość czarnej sadzy. Wiem że to może być też kwestia dziury w dolocie dlatego wymienie jedyny podejrzany element , ale sprawdzałęm egra na vagu i wychodzi że jest cały czas nie domknięty ( bodajże 68,9 % czy jakoś tak ).
-
Panowie potrzebuje ori nr. elementu zaznaczonego na foto ( nr1.) , myślę że w aso audi/vw bez problemu kupię tą rurkę ? A także ori nr. elementu nr 2. Element dolotu powietrza do filtra powietrza ( ta " harmonijka " ) Do tego oczywiście wymienię oba cybanty z elementu nr 1 ( może ktoś zna dokładny rozmiar ? ) Ewentualnie numer katalogowy elementu nr 3 czyli wężyka podciśnieniowego łączącego EGRa z zaworem sterującym, bo mam jakiś nie oryginalny i od temperatury robi sie miękki i chyba zbyt "platyczny" . Z góry dziękować
-
Czy ja dobrze rozumiem że immo można jakoś wyłączyć Vagiem ?? No chyba że "sprzetowe immo off" - jak grzanek85 pisze oznacza coś innego
-
ja nawet nie wiem jaka mam pestkę, ale pewnie zrobię tak jak mówisz, bo central z pilota działa już jak należy to trzeba sprawę pociągnąć do końca
-
dobra czyli jednym słowem, jeżeli nie chce bulić kupę kasy w ASO za całą robotę, to muszę sobie dokupić pestkę i podjechać do gościa który dorabia klucze i je koduje. On mi zakoduje pestkę na podstawie starego klucza , wsadzę ją do nowego klucza i wszystko będzie ładnie śmigać. A wiecie może jaką pestkę muszę dokupić do klucza "scyzoryka" ? Bo jestem w tym zielony , nawet go nie rozkręcałem i nie wiem jak taka pestka ma wyglądać ? Gdzie takie pestki się kupuje ( i czy droga to jest zabawa ) ?
-
pastylke można wydłubać z tego cieniutkiego kluczyka ? Czy to jest taki jakby kwadracik od góry ? Możesz mi jakos opisac jak się tą pestkę wydłubuje żebym czegoś nie popsuł to może inaczej: można dokupić sobie samą pestkę do nowego kluczyka i za pomocą Vaga ( pełna wersja ) zakodować go do immobilisera , bez pinu i bez tej przywieszki z numerkiem ? Chyba można bo ja mam stały kod immo ? Tak to jest, czy sie mylę ?
-
Mam pytanie, czy za pomocą Vaga można po prostu jakoś "odłączyc immobiliser ? Tak definitywnie , żeby go nie było . I przy okazji 2 pytanie, czy da sie jakoś wydobyć pestkę immo z kluczyka serwisowego ( z rysunkiem klucza francuskiego ) najstarszego typu , takiego z 1995 roku ( płaściutki z cienkim grotem ) ?? Czytałęm troche na temat kodowania nowego kluczyka, i po pierwsze nie mam tego " PINU" po drugie nie mam przywieszki z numerkiem A jak by dało rade wogóle wyłączyc immo , to bym sobie zasuną nowy kluczyk scyzoryk i centralem z pilota
-
Kaśka jakie masz audio , bo zdawało mi sie że siedziało u ciebie coś z dvd ? A ja jestem kierowcą w IC i nie jedną a4 z klubowymi oznaczeniami już tam widziałem
-
Pozdro dla koleżanki z czarnego B5 1,8T Quattro , przyciemniane szybki , czarna skóra , fajna felga, na blachach ETM XXXX , stała obok mnie wczoraj pod Inter Carsem w Wawie na Płowieckiej około 14:00
-
Wycięcie katalizatora i montaż tłumika (fotostory)
.:campino:. odpowiedział(a) na darekaudi4 temat w Audi A4 B5
Jestem po operacji wycięcia kata i wymiany plecionki Jednoznacznie stwierdzam że opłacało sie. Audiolka odżyła , nabrała mocy, kultury pracy, nie kopci generalnie same plusy -
Serdecznie polecam tłumikarza w stolicy na ulicy Syreny 14 ( wola ) firma IPACO . Solidni ludzie , fachowa robota
-
u mnie uciekał tył i to była wina tuleji tylnej belki , amorki raczej mają mniejszy wpływ na "pływanie" tyłu na zakrętach chociaż mogą mieć z tym coś wspólnego . Ale co do takiego zjawiska maja sprężyny ?? edmondo jak możesz to rozwiń swoją konkluzje bo jestem ciekaw ? Łożyska też raczej niewiele maja z tym wspólnego - tak myslę.
-
Ja mam na szafie troche ponad 280.000 i śmiga aż miło, co prawda nie wiem czy to faktyczny przebieg bo nigdy tego nie sprawdzałem ale w sumie mi to wisi , ważne że autko lata jak nówka
-
No fakt, z tymi zegarami to sie nie popisaliście Ale ważne że wam sie podobają . I nie wiem po co te słowa krytyki i szydercze dogryzanie, ja mam serie i jest cacy , gleba nie jest obowiązkowa a ori felgi 15 też ładnie pasują. Takie jest moje zdanie . Co do tylnich lampek to sa całkiem w porządku , inne nisz wszystkie. Pracujcie dalej nad a4- :good:ka
-
Mi też po polerce wżery zostały ale zbytnio się tym nie przejmuje , z daleka wygląd zajefajnie i o to mi chodziło . Jak bede miał chwilkę to wrzucę fotkę jak to u mnie wygląda - dla porównania . Na razie nic nie koroduje i dodam że całą operację przeprowadzałem ręcznie , bez wiertarki itp . Ale wysiłek się opłacił A paste kupiłem Tempo i też fajnie poleruje a co jakiś czas po myjce przetre taka specjalna pastą to polerki chromu i jest cacy
-
Wycięcie katalizatora i montaż tłumika (fotostory)
.:campino:. odpowiedział(a) na darekaudi4 temat w Audi A4 B5
No właśnie dla tego ich olałem i znalazłem sobie tych co całą operacje przeprowadzą za 120 zeta Zobaczymy jaki bedzie efekt wywalenia kata - ciekaw jestem Poza tym to dział "zrób to sam" a my tu dyskusje prowadzimy :gwizdanie: -
Wycięcie katalizatora i montaż tłumika (fotostory)
.:campino:. odpowiedział(a) na darekaudi4 temat w Audi A4 B5
kls plecionkę kupiłem za 31 pln, za wymianę plecionki + wycięcie kata i wstawienie rury ( rura mechaniora ) w jednym miejscu w Wawie krzykneli mi 550 pln podobno trzeba sanki opuszczać, pół oś wyciagać itp itd. więc roześmiałem im się w twarz a w drugim miejscu u moich takich zaznajomionych tłumikarzy krzykneli mi 120-130 pln. za całą robotę Więc wydaję mi się że 200 pln za sama plecionkę to trochę za dużo
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8