Jak na razie poczytałem trochę na necie, żeby porozciągać i rozchodzić. W żadnym wypadku nie można dopuszczać do zastania mięśni. I jakaś prawda w tym jest. Po nocy mało co mogłem się ruszać. Później porządnie się porozciągałem i trochę lepiej jest.
Do lekarza za bardzo nie mogę, bo nie jestem ubezpieczony A za wizytę mam pełen kompleks leków przeciwzapalnych, które pewnie lekarz też by przepisał.
Poczekam do przyszłego tygodnia i wtedy zdecyduję. Tanio skóry nie sprzedam