haha, jak mi sie takie pomysly podobaja:D
spot grillny u Pawla, zajebioza, po gryllu i browarru polecimy na plejskavice bo tradycja to tradycja,
a Ty Arek, przeciez na ostatnim spocie piwnym jadles z nami plejskavice w balkanskim zarciu, zbyt %napromieniowany byles, ze nie pamietasz
Robson-czlowieku legendo, hehe, wpadaj wpadaj!