Trudno żeby nie łapał
Sebek może głupio to zabrzmi, ale sprawdzałeś wszystko po kolei, co może być odpowiedzialne za ten stan rzeczy - nie ma za wiele do sprawdzania, a komu jak komu, ale Tobie chyba tego nie trzeba tłumaczyć :naughty:
sam już nie wiem co może być przyczyną, sztanga lata na 011BS jak wściekła, kolesie od turbo (turbojulita) mówili że jak wajcha się rusza to nie ma możliwości żeby kierownice były zapieczone, myślałem że może mam nieszczelności w podciśnieniu, ale Piotruś mnie uświadomił że gdybym nie miał podciśnienia to by mi niedoładowywał, sam już nie wiem co jest grane.