Witam,kiedyś opisywalem swój problem szarpania przy wyższych obrotach (3,5-4tyś/obro.)mam to bardzo sporadycznie i gdy doświadcze tego objawu,problem zanika w trakcie dalszej jazdy.Wyglada to tak ze auto rozpędza sie idealnie,na każdym biegu ciągnie wzorowo.Gdy chce szybko przyspieszyc to powiedzmy na 2-3 biegu szarpnie ze zmieniam bieg na wyższy.W czasie jednego cyklu szarpnięcia (są to z 2-3 szarpania)wszystko wraca do normy i auto juz nie ma żadnych oporów.Nie zdaża mi sie to za kazdym razem i nie ma reguły czy ciepły czy chlodniejszy czy inne opcje.Na Vagu wyszedł bląd jakiegoś czujnika cisnienia powietrza czy cos z tym zwiazane ale mechanik taki był madry ze opowiadal wszystko swoimi slowami zero technicznych informacji i raczej stwierdzil ze to nie jest tego wina gdyz od tego czujnika zalezy ze auto bedzie slabsze z czasem a nie jakas chwilowa przypadlosc.Filtry wymienione i raczej tylko to gdyż autko po roku eksploatacji nie wykazuje zadnych innych problemow,nie dymi nie kopci odpala normalnie trzyma obroty kreci sie idealnie.
Pytanie:Czy mozliwe jest ze za problem jest odpowiedzialna chlodnica powietrza (intercooler) gdyż autko bylo bite tak wnioskuje w lewy przód i widze ze chlodnica jest naruszona,czy jednak objawy takie nie mają nic wspólnego z nią.
Problem nie jest duży gdyż juz znam swoje autko ale milo bylo by sie tego pozbyc.
Pozdrawiam