Zioba

Będę musiał to przekazać mechanikowi i to zrobić.. Bo pewnie przez to mi tez wiecej pali. Jak zatankuje pełny bak to mi pokazuje 840 km do przejechania (nie mam pełnego komp)..

Chciałbym sie podpiąć troche pod temat - mechanik mi powiedział ze musze wymienić uszczelnienia na PD ponieważ auto źle zapala po dłuższym postoju. Wszystko inne było spr i mechanik powiedział, ze to bedzie przyczyna.. Auto aż tak całkiem tragicznie zle nie odpala, a słyszałem, ze po wyciąganiu PD dopiero zaczynaja sie jeszcze większe problemy z gniazdami itp Auto myslalem sprzedawać za pare miesięcy i nie chciał bym sie narażać na kolejne koszty, a tez nie chce by mi ktos mówił ze auto zajechane bo zle odpala i lekko zakopci.. Co sądzicie robić czy to olać?

A jak sprawdzić napięcie wychodzące z alternatora? Tam z tylu na króćcach? ---------- Post dopisany 22-07-2013 at 16:35 ---------- Poprzedni post napisany 21-07-2013 at 22:04 ---------- Byłem sprawdzić testerem aku to powiedział ze 40% pojemności zostało a jak opornikiem mierzył tak jakby rozruch to 8,5V tzn ze akumulator do wymiany i dlatego wilgoć nie pozwala mu zapalić?

Ten mechanik twierdził ze to nie miało nic związku z myciem auta tylko ze powoli sie rozladowywal przez słabe ladowanie i tak akurat trafiło.. A ostatnio drugi raz potwierdziło mi sie ze po umyciu nie zapala.. Nie wiem kompletnie czego szukać.. Gdzie to zwarcie.?

Myłem tylko po wierzchu. Drzwi były wszystko było powyłączane drzwi przymknięte itd ale ogólnie był otwarty jeżeli chodzi o centralny zamek. Te 12,3 pokazywało jak nie zapalał. Mechanik też powiedział że niskie i że trzeba alternator zrobić, a drugi mierzył i powiedział, że w normie i że to akumulator.. A ja się zastanawiam co mogło go rozładować w trakcie mycia. Raz jak mierzyłem ładowanie to włączyłem klime na maksa radio światła itd to mi pokazywało ładowanie 13,7V. Akumulator był kupiony 11.2009r Moll..

Drugi raz po umyciu auta mam całkiem rozładowany akumulator.. A sprawdziłem voltomierzem to było 12,3V a na zapalonym 13,8-13,9.. Gdy odlaczylem kleme od minusa i wpielem szeregowo amperomierz to pokazywalo 0.8 ampera i spadało do 0,2.. Byłem u jednego elektryka to mówił ze akumulator a drugi ze alternator? Co zrobić?

A da się go jakoś zabezpieczyć przed ponownym zalaniem? Bo mi się tak zdarzyło po umyciu auta.

Wiem, że powinien być. Ale kolega na chwile mi laptop pożyczył bo w moim bateria nie działa. A co sądzisz z tym podciśnieniem lub z pompa vacum lub z tymi n75 itp. Pokazałem ten log turbiny mechanikowi i powiedział, że wszystko jest ok. Ze te diesle tak mają. Jakoś mu nie wierze, że tak ma być.

No ale z jakiego powodu? Bo wyczyszczę a znowu się zrobi to samo.. Dowiedziałem się też, że ta turbina była wymieniana. Tylko nie wiem kiedy i na jaką. Może coś wtedy popsuli..

Wymieniałem dziś wężyki podciśnienia gdyż auto się muli na niskich. Po wymianie tych wężyków na razie nie odczułem różnicy poza tym, że pedał hamulca jest dużo miększy. I na postoju jak nacisnę to najpierw jest lekki opór a potem dalej wchodzi. Tak jakbym miał zapowietrzone. A wcześniej miałem twardy. ---------- Post dopisany 25-04-2013 at 16:57 ---------- Poprzedni post napisany 24-04-2013 at 19:06 ---------- Dokładam logi z turbiny dynamiczne. Widać jak na początku jest niedoładowany czy tylko mi się tak wydaje ? Co może być przyczyną? Grupy: 011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Dwa razy robiłem tą grupę. Miałem pożyczony laptop i nie było czasu by zrobić resztę.

A takie szybkie pytanie podlaczajac sie pod temat czy kat na statycznych wahajacy sie pomiędzy 0-0,5-1,1 może być?

Zawsze tankuje na shell v-pover a czasami verve na Orlenie.. Myśle ze nie powinno tam być aż tak złej jakości paliwa... Denerwuje mnie już troszeczke to auto.. Nie wiem co zrobić z tym przeladowaniem turbiny. Zastanawiam sie nad wymiana wezykow od podcisnienia i popatrzenia na te n18 - n75.. Tylko ostatnio nie mam czasu i dopiero w przyszłym tyg. Byłem u dwóch mechaników przed kupnem kabla i twierdzili ze jest ok.. A z logow wydaje mi sie ze nie.. Może to ktoś ogarnąć?

Odnawiam ten wątek. Dalej mi to auto się dławi i szarpie. W końcu porobiłem pierwszy raz w życiu logi i chciałbym abyście coś powiedzieli na ten temat. Trochę tam w tym wątku jest namieszane bo to z szwagrem robiliśmy i najpierw mieliśmy tylko dynamiczne a teraz zrobiłem statyczne i basic settings. Będę chciał jeszcze raz zrobić grupę 011 dynamicznie gdyż wyszło mi duże przeładowanie a potem spada i znów rośnie. Link do tego tematu co wstawiłem logi: http://a4-klub.pl/diagnostyka-vag-32/prosze-sprawdzenie-logow-260263/ Ogólny opis z co się dzieję z moim autem jest w pierwszym poście.

Zrobiliśmy teraz logi statyczne i basic settings Statyczne: Grupy: 000,000 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 001,001 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 002 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 003 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 004 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 007 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 013 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 018 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 023 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Basic Settings Grupy: 003 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Grupy: 011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM Dynamiczne zrobię później od nowa. Na razie są te co wyżej. Będę chciał każdą grupę osobno zrobić bo widziałem, że turbo coś przeładowywuje trochę. Z góry dzięki za pomoc. Tu jest link do tematu w którym jest więcej opisane na temat mojego auta: http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/dlawi-sie-szarpie-255195/

Zamówiłem ten kabel i postaram się nauczyć robić te logi dynamiczne i statyczne bo żaden mechanik nie chce mi tego zrobić. Mam nadzieję, że mi wtedy pomożecie. Bo mi już wkręcają, że szukam czegoś czego nie ma. Że auto jest idealne.

Była zablokowana w pozycji na maksa otwartej. Jeździłem ostatnio na odłączonym EGR i było ok. Dziś podłączyłem go z powrotem i objawy wróciły od razu. Tragicznie się jechało, a musiałem się tak męczyć 200km dziś. Będę musiał podjechać do mechanika, żeby wymienił ten N18. Czy macie inne pomysły? ---------- Post dopisany 14-01-2013 at 10:16 ---------- Poprzedni post napisany 05-01-2013 at 21:13 ---------- a jest możliwość, że jak mam pełny bak paliwa to mi się nie dławi i nie szarpie a jak już prawie pusty to objawy się nasilają.. Czym mogło by to być spowodowane?

Ok. Dzięki. Jutro po pracy wstawię śrubkę i sprawdzę czy jest różnica.. A z tym włącznikiem już mam sprawdzone i wiem, że to on powoduje złe zapalanie, ale jakoś nie doszedłem do tego żeby z tym coś zrobić bo zawsze zapalam na postojowych i już się przyzwyczaiłem. Bardziej mnie to dławienie i brak mocy na niskich obrotach denerwuje. Wcześniej miałem 90 koni i ostatnio mi się wydaje, że na niskich to nawet lepiej szła choć miała zwykła turbinę. Ale to mi się już pewnie wydaje;) A z logami nie mam jak zrobić bo nie mam kabelka i średnio się na takich rzeczach znam. ---------- Post dopisany 18-12-2012 at 17:39 ---------- Poprzedni post napisany 17-12-2012 at 21:04 ---------- Zrobiłem tak jak mówiłeś z tym zaślepieniem tych przewodów i przejechałem się kawałek i wydaje mi się, że jest lepiej. Ale jeszcze pojeżdżę tak kilka dni i zobaczę. Jeżeli rzeczywiście nadal będzie lepiej to wystarczy, że wymienię ten sterownik n18?

Hej.. Po wymianie EGR na nowy z Wahler auto zaczęło się dławić do 2 tyś i tak przy 1,8 1,9 tyś obrotach szarpie przy dodaniu gazu. A tak od początku to pojechałem do mechanika gdyż auto długo mi zapalało. On wymienił mi filtr paliwa i nic. Następnie zauważył, że w gruszce od sterowania klapa gasząca jest dziura, więc ją wywalił i ustawił klapę na otwartą oraz wyczyścił cały egr i kolektor. Po tym zabiegu auto zaczęło się strasznie dławić. Więc kupiłem nowy EGR i dalej się dławi. I już nie wiem czy do niego jeździć bo miał naprawić zapalanie a auto jeździ teraz sto razy gorzej a zapalanie dalej tak jak było. (Wiem, że zapalanie jest od włącznika świateł o czym dowiedziałem się później z tego forum, ale on twierdzi że to bzdura. Ale to już nie jest tematem tego postu bo to wiem, że na pewno tak jest) - najważniejsze żeby przestał się dławić i miał moc. Zastanawiam, się czy to nie zawór sterujący turbiną jest zepsuty? Bo czasami mam tak że od 2,2tyś dostaje fajnego kopa, a potem przy 2,6 kolejnego. Tak jakby się to zawieszało coś. Mechanik sprawdzał korekty na pompowtryskach i były dobre ale nie pamiętam już tych parametrów.. Z góry dzięki za odpowiedzi i przepraszam za chaotyczną wypowiedź..

A jak z nagrzewaniem sie silnika. Pamietam w starym jak zaslepilem to długo mi sie nagrzewał i z tego zrezygnowałem. Nie przeszkadza Ci gaszenie auta bez tej klapy ?

No tak. Tylko to jest używane. I ciekawe jak długo pociągnie o ile wogole jest sprawne. Zastanawiam sie jak to zrobić. Kupić ta gruszkę i zaslepić EGR. Czy kupić cały nowy EGR i on już będzie wraz z ta gruszką.

Raczej będę musiał kupić nowy EGR, ponieważ ta gruszka sterująca przepustnicą jest dziurawa a nie idzie kupić nowej osobno. Do tego będę musiał założyć odolejacz do lublina. I rozebrać ten włącznik świateł. Oby to auto zaczęło jeździć bo nie dawno kupione a już takie problemy. Nie wiem jak mogłem tego nie zauważyć przy kupnie... Dzięki za odp..

Chodzi mi o to czy ten EGR ma coś wspólnego z tym złym zapaleniem. Mechanik twierdzi ze to jest wszystko połączone. Dlatego tez miałem słabsze hamulce. Wiem, ze każdy o te EGR pyta. W starym tez miałem problem ale go wymoczylem i wszystko było ok. A tutaj to zapalanie, traci moc, dlawi sie. Z akumulatorem wydaje mi sie ze jest w porządku bo dobrze kręci. I zapalalem go i gasilem i tak bez przerwy kilka razy i zawsze źle zapalał ale nie słabną.

Hej. Dołączę się do wątku. Nie dawno kupiłem B6 AWX. Mam podobne problemy z EGR. Pojechałem do mechanika z powodu, że raz na któreś odpalanie dłużej mi zapalał. Tak kilka obrotów. Czasami częściej dłużej a czasami idealnie. Wymienił mi filtr paliwa. Zero poprawy. A zaczynało się coraz gorzej, auto się dławiło i czasami lekko szarpało. Następnie zauważył, że gruszka od sterowania przepustnicą jest dziurawa i nie spełnia swojej funkcji oraz z EGR cieknie. Odłączył mi tą gruszkę a przepustnicę ustawił na cały czas otwartą. A wężyk zatkał. Auto lepiej trochę idzie, ma lepsze hamulce. Ale dalej źle zapala. (Przeczytałem gdzieś na forum, że należy spróbować zapalać przy włączonych światłach. Jak na razie za każdym razem jak mi się o tym przypomniało to dobrze zapalił. Nie wiem czy taki traf czy na serio to jest od tego.) Mechanik kazał mi kupić nowy EGR. Teraz moje pytanie czy kupować już ten EGR, czy co robić. Co z tym zapalaniem, dławieniem. Dacie radę pomóc?

Hej. Byłem dziś odebrać auto od mechanika bo robił rozrząd. Nic mu nie mówiłem na temat sprzęgła a było wymieniane jakieś pół roku temu na oryginał(przynajmniej tak mi powiedzieli) w innym warsztacie bo tego mechanika jeszcze nie znałem. A on mi mówi, że mi się sprzęgło kończy i że do wymiany. Bo bierze strasznie wysoko (ja się już jakoś przyzwyczaiłem). Choć szarpie czasami przy ruszaniu ale myślałem, że to poduszki. I nie wiem co robić, czy jechać tam reklamować to sprzęgło czy jak? Po takim czasie.. Nie chce po pół roku znów dawać prawie 1,2tyś zł na sprzęgło.. Tak głupio bo było załatwiane po znajomości i nie mam żadnego rachunku.. ---------- Post dopisany at 21:21 ---------- Poprzedni post napisany at 21:21 ---------- Hej. Byłem dziś odebrać auto od mechanika bo robił rozrząd. Nic mu nie mówiłem na temat sprzęgła a było wymieniane jakieś pół roku temu na oryginał(przynajmniej tak mi powiedzieli) w innym warsztacie bo tego mechanika jeszcze nie znałem. A on mi mówi, że mi się sprzęgło kończy i że do wymiany. Bo bierze strasznie wysoko (ja się już jakoś przyzwyczaiłem). Choć szarpie czasami przy ruszaniu ale myślałem, że to poduszki. I nie wiem co robić, czy jechać tam reklamować to sprzęgło czy jak? Po takim czasie.. Nie chce po pół roku znów dawać prawie 1,2tyś zł na sprzęgło.. Tak głupio bo było załatwiane po znajomości i nie mam żadnego rachunku..

Dzięki kolego.. Jak wyjdę z wydatków to poszukam ich..