maciejek

Nooo... jakbyś jeszcze spojrzał z którego roku jest auto to przestałbyś nabijać sobie posty głupimi komentarzami tylko napisał coś mądrego.

A ja proponuję Tobie Ten olej, mam go w ofercie za 99PLN/5L, 0W40 jest za rzadki do Twojego silnika

Oczywiście - piszę już o tym po raz eNty, ale i tak zawsze każdy powtarza jak mantrę MOTUL W sumie to się nie dziwię, bo to dobry produkt. Full synthetic, 100 % PAO bez żadnego HC to Millers Oils. Są nawet PAO + ESTER! O dziwo istnieją również inne oleje niż propagowany powszechnie motul, który wcale nie jest taki super hiper jakby się mogło wydawać. Karty katalogowe powiedzą prawdę co do parametrów oleju bez względu na bazę polialfaolefinową, hydrokrakowaną czy estrową. Ale tego nikt nie sprawdzi rzetelnie z braku zainteresowania prawdą, bo :większość nie może się mylić" Castrol jest robiony gdzie popadnie, do lokalnej rafinerii przyjeżdżają panowie z BP z recepturą i zlecają wykonanie oleju i wlanie go do castrolowskich butelek. Co do podróbek też go podrabiają jak Mobila - już robią nawet takie same bańki prawaie nie do odróżnienia, a ostatnio gadałem z polskim importerem Motula i pojawia się coraz częściej podróbki i leżaki magazynowe z końcówkami przydatności do użycia.

Tylko 5 wiadomości a już takie najlepsze amerykańskie oleje zalewa :polew: A co w tym dziwnego zazdrościsz czy co ,że kolega dba o motorownie. Amerykańskie oleje to zupełnie inna półka w porównaniu z Europą, gdzie większość to już HC. oprócz Motula... Jasne... a tatuaż z logo motula też masz, bo go wychwalasz na każdym kroku, czy dodatkowe profity od sprzedających za popularyzację marki i naganianie klientów? Wszystkie oleje mają podobny skład. Tylko w Japonii i Niemczech bazy HC nie są bazami syntetycznymi, a w innych krajach są bazami w 100% syntetycznymi, cuda, co?. Oczywiście zakładam że wszyscy są doświadczonymi petrochemikami i wiedzą o czym piszą, a nie powtarzają przeczytane gdzieś opinie niekoniecznie mające coś wspólnego z prawdą

Cewka się skończyła

Jak chciałeś zaszaleć to trzeba było zalać http://www.amsoil.com/storefront/ael.aspx

Zastosuj olej spełniający normę 504.00-507.00 marka oleju do wyboru

Do TDI na PD musisz zastosować olej spełniający normę 505.01, z praktyki Ci powiem że stosowanie innych olejów może doprowadzić do wytarcia się krzywek na wałku. Jeżeli łyka Ci olej to sprawdź czy masz gdzieś wycieki, czy turbina podsysa.

Chodziło mi o odnośnik do strony producenta/importera te linki znam ale są średnio wiarygodne

Jest Full 100% Syntetyczny! Podaj link do karty produktu i kart BHP nigdzie nie można ich znaleźć

Masz słusznego, jest w pełni mieszalny z G00200 mineralnym

ktoś mi uświadomi o co kaman? hm link do napisów do filmu mało pomocny. maciejek- faktycznie, to co napisałeś pokrywa się z info z tej stronki. nie myśl, że szukam dziury w całym, ale po pierwsze tam mowa o autach z rynku amerykańskiego, co więcej zupełnie inny samochód, bo audi 5000, którego produkcje zakończono jeszcze przed wprowadzeniem na rynek a4. poza tym gdyby audi w europie zmieniło olej mineralny na syntetyk po roku 89 (czy nawet później), to a4 od początku produkcji zalewane byłoby syntetykiem, a tak nie jest. również napis "use only mineral hydraulic fluid" powinni w takim wypadku zastąpić innym, a tak się nie stało. co więcej tam mowa o blaszanych pojemnikach z płynem, gdzie jeden ma zielona zakrętkę, drugi czerwona (rozumiem ze odpowiednio do koloru płynu w nim zawartego) natomiast w europie mamy plastikowe białe pojemniki z zielonymi zakrętkami- zarówno g002000 (mineralny), jak i g004000 m2 (podejrzewany o bycie syntetykiem). oba oleje są też zielone. to mnie martwi i przekonuje, ze jednak za oceanem może to wyglądać z leksza inaczej. W europie po prostu zaczęto stosować syntetyk później, podejrzewam że chodziło tylko o sprawy ekologiczne. Wiem że to jest artykuł o naprawach dinozaura, ale chodziło mi o to że został zamieniony G00200 z mineralnego na syntetyczny. Trzeba by odgrzebać któryś ze starych biuletynów serwisowych, gdzie będą dane o zmianie G00200. Jeżeli jeszcze jakiś serwis ma stary płyn mineralny to jest to niezły leżak magazynowy ponad 5 lat na półce. Osobiście uważam, że powinieneś spuścić cały płyn, przepłukać układ ze szlamu i zalać go G00400 i po ptokach. Co do febiego nie wiem czy jest sens skoro za kilka złotych drożej masz oryginał

Maciejek moglbys poprzec te info jakimis referencjami? jakis moze link czy cus... byle nie do innego forum, gdzie ktos tak napisal Mówisz masz http://www.sjmautotechnik.com/trouble_shooting/susp.html Daj sobie na wstrzymanie, to że czegoś nie wiesz nie oznacza że nie istnieje

G002000 to nic innego jak Pentosin CHF-11, a G004000 to Pentosin CHF202. Obydwa są syntetyczne i mieszalne ze sobą. Wcześniej G002000 to był Pentosin CHF 7.1 i był na bazie mineralnej, ale nie można mieszać go z syntetycznym. CHF 7.1 jest dostępny tylko w serwisie BMW

Pass, skoro wiesz lepiej to nie będę się z Tobą spierał, co do THC to występuje również gdzieś indziej nie koniecznie w oleju

Musahi dlaczego uważasz że to co napisałem o Pentosinie jest nieprawdą? Masz jakieś wiadomości na temat tej marki o których ja nie wiem? nie twierdze ze to zle produkty, skomentowalem deklaracje o dostarczaniu przez nich grupy VAG w oleje. VAG caly czas miesza wsrod dostawcow, ale na placu stoja Castrol, Mobil, oraz Shell. natomiast najczesciej promuja sie z castrolem. To że Castrol zapłacił kosmiczną kasę za to żeby jego logo było na korkach oleju i podpisał umowę z Kulczykiem na promowanie Castrola przy obsłudze w serwisach to jest jedna bajka, a druga bajka to że większość płynów ustrojowych w grupie VW w samochodach schodzących z taśmy to właśnie produkty Pentosin. a skad niby masz to info ja wiem ze audi leje na 1 wszy montaz castrol mobil shell zalezy od serii produktu i jego ceny zapewne w hurcie o pentosinie nie slyszalem niestety nigdy Mam te wiadomości od importera oleju, to że nie słyszałeś nie oznacza że nie masz w swoim aucie tych produktów. To że Kulczyk ma podpisana umowę z Castrolem na obsługę serwisową, a Castrol zapłacił kupę kasy za to żeby umieścić swoje logo na korku oleju to insza inszość. A na czym opierasz swoje twierdzenie że castrol jest lany na pierwszy montaż?[br]Dopisany: 31 Styczeń 2011, 09:18_________________________________________________ Żeby uciąć mędrkowanie że wszystkie oleje to niewiadono co tu masz spis co i jak http://www.pentosin.de/shop_produkt.php?c=214,230&pid=625&csprache=EN&csprache=DE&sid=791192080d5028ebb9c2911803e57e65 I teraz będziesz wiedział który olej jest jaki w/g prawa niemieckiego[br]Dopisany: 31 Styczeń 2011, 09:21_________________________________________________ Tak z ciekawości skąd wziąłeś taką cenę?? Uważasz że narzucanie każdemu Motula jako jedynego słusznego oleju jest jak najbardziej korekt?

Musahi dlaczego uważasz że to co napisałem o Pentosinie jest nieprawdą? Masz jakieś wiadomości na temat tej marki o których ja nie wiem? nie twierdze ze to zle produkty, skomentowalem deklaracje o dostarczaniu przez nich grupy VAG w oleje. VAG caly czas miesza wsrod dostawcow, ale na placu stoja Castrol, Mobil, oraz Shell. natomiast najczesciej promuja sie z castrolem. To że Castrol zapłacił kosmiczną kasę za to żeby jego logo było na korkach oleju i podpisał umowę z Kulczykiem na promowanie Castrola przy obsłudze w serwisach to jest jedna bajka, a druga bajka to że większość płynów ustrojowych w grupie VW w samochodach schodzących z taśmy to właśnie produkty Pentosin.

No nie przesadzaj, że od razu chrzczone Castrol. Mobil i jeszcze któraś z wielkich marek olejowych ma ładny napis MADE IN EU co oznacza że może być robiony w Portugalii, Francji, Niemczech, Grecji Estonii, a nawet Turcji i Ukrainie. Pokrótce przychodzą Panowie, dają recepturę i zróbcie nam taki a taki olej, później badają gotowy wyrób i wio na rynek. Czyli różne rafinerie robią ten sam produkt i nie dziw się że raz trafisz na coś dobrego, a raz na badziewie.

Eeee... przedstawiciel będzie się zapierał przez telefon że bardziej syntetycznego z syntetycznych nie ma. Najbardziej wiarygodnym źródłem są karty produktu i karty BHP, a najbardziej kody celne, tu nic nie zmienisz mimo wypisanych cudów na opakowaniu.

To musisz wiedzieć kilka rzeczyw/g prawa niemieckiego olej na bazie estrowej, bądź olej na bazie PAO z pewnymi dodatkami nie jest olejem syntetycznym, tylko częściowo syntetycznym. Dlatego LM jest opisywany jako Teilsynthetisch. Jeżeli jakiś olej jest na bazach HC to jest to opisane że jest to olej na bazach HC, których parametry wcale nie są gorsze od tzw. syntetyków. A Castrol nie jest zalewany na taśmie, to że masz na korku oleju że castrol jest rekomendowany to tylko efekt zajeogromnych pieniędzy zapłaconych koncernowi VAG przez Castrola za umieszczenie swojego logo. Udowodnij to choćby na papierze,10 tys wytrzyma mineralny wiec półsyntetyczny na pewno tez.Ja nie ulegam niczyjej opinii.Castrol,mobil,lm,valvoline nie robi fula z norma 505.01 i jakoś nie chce mi się wieżyc ze motul jest tu pionierem. Wszystkie te oleje są oparte na bazach HC, kwestia tylko nazewnictwa na opakowaniu. Na niemieckim oleju będziesz miał opis że jest to olej HC, na innych syntetyk. Kwestia prawna i marketingowa.

Jeżeli chcesz lać do do TDI PD to raczej wybierz coś z normą 505.01

Osobiście nie używałem, ale możliwe że robią bardzo dużo oliwy dla kogoś innego pod cudzym brendem. Sądzę że jako szwajcarski wyrób powinien być dobrej jakości, w sumie firma ma duże doświadczenie w olejach przemysłowych. Pewnie zaraz wyznawcy "motulizmu" podniosą krzyk, że to shit, bo marka nie znana Karta produktu powinna wszystko wyjaśnić

Jeżeli był to pierwszy raz zalanie półsyntetykiem to możesz płukać, możesz nie płukać jak uważasz. Bardziej niebezpieczne dla silnika jest stosowanie serwisu Long Life jeżeli nie śmigasz codziennie 1000km po autostradzie. Jeżdżąc w trybie miejskim olej traci większość swoich właściwości po około 18.000 - 20.000 tysiącach, także później mimo spełniania norm masz zupę w silniku. Wymieniaj po max. 15.000, będzie to zdrowsze dla turbiny i silnika. Co do DPF-a przegoń go raz na dwa tygodnie po autostradzie (rozumiem że jesteś w Belgii) i będziesz miał spokój na dłuższy czas

Nie ma co sprawdzać, tylko trzeba wymienić czujnik. Bardzo charakterystyczne objawy padającego czujnika

Ale to wymieniałes te rurki na nowe? Jesli tak to jakie koszty? Co do wody w serwie to jak mo0zna to wybadać? trzeba wyjmowac czy jest jakas opcja spuszczenia wody? Bo podejrzewam że jesli jest nieszczelność w układzie podciśnienia to tamtendy może sie zbierać wilgoć i woda w serwie? Lub z jakiego innego miejsca tam się może pojawić woda?[br]Dopisany: 16 Styczeń 2011, 21:25_________________________________________________Po uszczelnieniu silikonem przy tej gumie w grodzi hamulce wróciły :> No ale tak czy siak trzeba będzie pomyśleć jeśli nie o całych wężykach to choc o łacznikach bo jak sie znów rozszczelni może być niebezpiecznie. Wczoraj przeszedł przegląd techniczny. Diagnosta mówił że żyleta nie są ale mieszczą sie w normie. No ale teraz jak jadę to nie musze gnieść tego pedału tylko w miarę ok hamuje samochód. Chetnie bym to sprawdził choćby dla czystej wiedzy bo może jednak moga byc jeszcze lepsze hamulce Tym bardziej że może uszczelniłem ale nie koniecznie w każdym miejscu gdzie jest ubytek. Wybierasz się Pikus może na jakiś spot jak dojdzie do skutku? To wtedy jakby nie był problem mógłbyś zabrac zegar albo się kiedys gdzieś ustawimy :gwizdanie: Wodę serwie możesz mieć po deszczu jak masz zapchane odpływy z podszybia Ceny rurek to : Rura serwo-gródź - 60PLN Guma w grodzi - 17PLN Rura wakupompa - gródź - 60PLN