Przyjedź, sprawdzimy. Przy okazji porównamy głośność pracy silników nawiewu. Skoro świeca działa, rozpylacz zregenerowany ....
IMHO sprawa paliwa jest ogarnięta. W trybie testu pompka podała (36-37 ml). Mierzone po odkręceniu wężyka zaraz przy piecyku.
A że się zbyt szybko zniechęcił. Cóż, "mniętka pytka" i tyle Sugeruję mu kolejne działania nie pociągające za sobą żadnych finansowych kosztów, które można nazwać szeroko rozumianą diagnostyką, ostatnio nawet za swatkę zacząłem robić bo sam jestem ciekaw WTF a ten tylko nie i nie.[br]Dopisany: 15 Styczeń 2012, 20:41_________________________________________________
A może 1200 zł w ASO Volvo albo mniej (nówka 100% z ebay z ASO Audi) po wcześniejszej sztuczce z Bogim o której pisałem na PW. BĘDZIESZ MIAŁ PEWNOŚĆ PO TYM EKSPERYMENCIE :!:[br]Dopisany: 15 Styczeń 2012, 20:44_________________________________________________
Możesz opisać kolejne Wasze działania podczas sobotniej próby uruchomienia piecyka po tym za zdjęliście górną osłonę piecyka? Krok po kroku, działanie po działaniu.[br]Dopisany: 15 Styczeń 2012, 20:47_________________________________________________
On ma poziomy piecyk. Nie zapełnisz u niego paliwem komory spalania, paliwo wycieknie wydechem i dolotem powietrza
U nas można próbować to zrobić