Flyer

ja za pierwszym razem tez tak pojechalem (tyle, ze nie mam takiej gleby), dlatego mowilem Ci, ze oni sa tuz obok trasy i trzeba 2x skrecic w prawo - a najlepiej najpierw obczaic na googlemaps

turdzi, moim zdaniem spalanie przy tych predkosciach masz okej, jest niskie, ale nie przesadzajmy ze mega niskie - jak ja wyskocze na 2 pasmowke i utrzymuje 110-130 to jestem w stanie zejsc do 9,5 (ostatnio tyle wyszlo przy 4 osobach na pokladzie [bez bagazu]), a mimo wszystko mam prawie 100PS i 2 cylindry wiecej Jestem ciekaw ile wyniosloby jakbys przelecial trase z predkosciami 160-200km/h.

ano ja mialem zafoliowane lampy i przenigdy mi nie zaparowala zadna lampa... ale trzeba to zrobic bardzo dokladnie + wczesniej bardzo dobrze wysuszyc lampy. trzeba pamietac zeby nie zafoliowac odpowietrznikow

Nie wpadlo Ci cos pod klocek? Bo dziwna ta tarcza, albo swiatlo tak sie odbija btw, dlugo Ci sie zeszlo u Diagtronikow?

hm, a Ciebie nie widzialem

mowisz o tych moich trzaskach, przy hamowaniu/ruszaniu ? w sumie to kurde zaczelo sie to od odbioru ze swapa... a wtedy podmienilismy poduche na inna :gwizdanie:

btw, jak przyjmujesz szkode calkowita - to juz auta nie mozna zarejestrowac? jak to jest?

Samochody sa po to zeby z nimi jezdzic

musti, czym Ty robisz zdjecia? dorezales jakies szklo do nokii 3210? jakas porazka...

czarne przedliftowe b5 sedan, blachy WM, stare ramki klubowe, najpierw na wislo, a potem na osiedlu na ul. alternatywy

no wlasnie - nie masz garazu?

Moj kolejny mod Bartek - mozesz podrzucic na PW koszty?

watpie raczej ktos Ci zrobil dowcip

faktycznie... to zdjecie jest takie, ze cholera wie od czego to tak naprawde...

gdzie on jest? tez mam w sumie problem prawdopodobnie z maglem... wymienilem pompe wspomaganie, ale dalej kiera po rozgrzaniu silnika chodzi ciezko, czasem lekko wyje.

Z malowaniem to pod 1,5 klocka... oszalales?

Juz ma

szału nie ma, raz zagrałem i wywaliłem gnoj straszny podobno... ale to bylo do przewidzenia niestety.

Wiekszosc FPP ma single'a na 1-2 wieczory

monoblock w polerce i bedziesz sobie zmienial co tydzien zeby sie zadne nie znudzily

Nie mam problemu z zakazem handlu w niedziele, tutaj sensowne byloby rozwiazanie stosowane w swieta... gdzie pracowac moze tylko wlasciciel sklepu np. Inna sprawa - ze mialoby to slabe skutki dla gospodarki, bo jednak zakupy w weekend to dla niektorych jedyna opcja... bo w tygodniu sa np. poza domem. A z drugiej strony moznaby odchamic ludzi zamykajac im centra handlowe, ktore niektorzy traktuja jako jedyne zrodlo rozrywki. Ja pisalem o innej sprawie - alkoholu. Strasznie slabe jest to, ze nie moge sobie pojsc po pracy lub w weekend na pola mokotowskie i wypic na trawce piwo... bo dostane mandat. Zabranianie handlu alkoholem w nocy sklepom nocnym to juz w ogole jakas masakra...

Chyba tylko w Polsce moga wpasc na taki za***isty pomysl... w kazdym normalnym europejskim miescie mozna normalnie pic legalnie piwko w parku, tylko nie u nas

Tak wlasnie podejrzewalem... chyba czas rozbic swinke skarbonke i wymienic caly komplet. Rok temu wymienialem proste/nosne po obu stronach, zrobilem na nich moze 15000km od tamtej pory, mam nadzieje, ze reszta starych ich nie dobila...

Panowie, quiz za***iście glosny trzask - niczym kilkudziesiecioletnia drewniana podloga w kamienicy - przy hamowaniu i czasami przy ruszaniu, to...: a) wahacze przeguby c) cos innego Odglos dochodzi z dolu auta, ciezko powiedziec, czy lewa, czy prawa strona... raczej srodek - wahacze mam zmeczone, przeguby pewnie tez. Wczesniej ten odglos pojawial sie tylko jak stalem w korku i co chwila ruszalem/hamowalem. Teraz mam caly czas. Dodatkowo wahacze gorne uderzaja mi przy szybkim skrecie kierą (np. wjazd na rondo)

Mieszkam w Legionowie (to bardziej na pólnoc) i mam VC, a co? I nie mam auta bo żaden z jakże nielicznych posiadaczy B7 z tego forum nie ruszył d*** i nie wyraził choć iskierki chęci niesienia pomocy bliźniemu .... Trzeba looknąć paździocha dla mamuśki stoi na ursynowie i jest do luknięcia w sobotę o 10:00 mieszkam na Ursynowie, ale nie bedzie mnie w wikent niestety...