ja powiem tak: maksymalne spalanie, jakie osiągnąłem to 13,7l (zima krótkie odcinki) najmniejsze 7l- (lato 70% trasa). Jak czytałem wypowiedź kolegi M@rk-a jeszcze 4 dni temu to pukałem sie w głowe, w życiu w zimie poniżej 10l nie zejdzie 1.8, a ostatnio zatankowałem na małej stacji w Sanoku Pb95 za 4,42zl i kurde przysięgam, z cięzką noga spalił 9litrow. (cykl mieszany)