Andrzej K

Może i bez tego czujnika można jeździć, ale nie wtedy gdy ma się jeszcze sprawny DPF, bo prawdopodobnie nie będzie uruchamiał się program jego wypalania.

Chodziło mi o informację o umiejscowieniu czujnika temp. przed DPF. Poradziłem już sobie bez tej informacji. Okazało się, że przewody od czujnika są przegryzione przez kuny. Po ich naprawie i wykasowaniu błędu jest OK.

Możesz napisać coś więcej; jakie oznaczenie katalogowe ma ten czujnik i w którym miejscu się znajduje?

Dziękuję, przeczytałem. Tylko w cytowanym wątku wszyscy piszą o migającej kontrolce świec żarowych i palącej się kontrolce ESP ;-) U mnie, jak pisałem zapaliła się żółta kontrolka silnika "czystości spalin" i miga kontrolka świec żarowych. Po zvagowaniu dowiedziałem się o przyczynie mojego problemu: FAULT 001350 - Sensor 1 for Temp Bank 1(G235) Short to Plus. Pozostało mi sprawdzenie przewodów przy czujniku i jeżeli są w porządku to czeka mnie wymiana tego czujnika. Muszę się jeszcze dowiedzieć w którym miejscu fizycznie ten czujnik jest zamontowany. ROZWIĄZANIE PROBLEMU Po oględzinach przewodów pod maską komisja stwierdziła: przegryziony jeden kabel i nadgryziona izolacja drugiego -winowajca: kuna . Po naprawie przwodów i wykasowaniu błędu wszystko działa. Problem migającej kontrolki świec żarowych i świecącej kontrolki "czystości spalin" został rozwiązany

Z powodu wyjazdu na miesiąc "na drugi koniec świata" zmuszony byłem odstawić na miesiąc swój samochód. Aby akumulator nie rozładował się doszczętnie poprosiłem brata o odpalanie silnika co kilka dni, tak aby popracował przez kilkanaście minut na postoju. Po którymś z kolei odpaleniu na desce zapaliła się żółta kontrolka silnika i zaczęła migać kontrolka świec żarowych. I tak dzieje się po każdym przekręceniu kluczyka w stacyjce. Nawet bez odpalania silnika. Z instrukcji i forum nie dowiedziałem się jednoznacznie co to może sygnalizować. Silnik uruchamia się normalnie i nie odczuwam jakiegokolwiek zmniejszenia się jego mocy. Nic nie kopci i nie dymi. Jutro jadę do warsztatu na diagnostykę VAG-iem. Czy ktoś może mnie uprzedzić co mnie czeka. Sam nie posiadam VAG-a i nie znam się na jego obsłudze. Na co powinienem zwrócić uwagę podczas diagnostyki? Do tej pory nie miałem kłopotów z DPF, ale obawiam się że teraz się zacznie .

Na jakich telefonach próbowałeś? Pytam, bo przez półtora roku używałem Motoroli RAZR V3 - Bluetooth działał bardzo dobrze, łączność z samochodem do kilkudziesięciu metrów, a jednocześnie zużywał bardzo mało energii. Mógł być włączony w telefonie cały czas. Gdy tylko odpaliłem silnik to telefon łączył się z Audi. Bateria w telefonie (czteroletnim) wytrzymywała z włączonym bluetoothem 3dni. Obecnie używam Samsunga Wave II. Bluetooth w tym telefonie to jakieś nieporozumienie . Łączy się z samochodem opornie, ma bardzo mały zasięg (potrafi się rozłączyć gdy leży na tylnym siedzeniu) i błyskawicznie rozładowuje baterię. Telefon ma problem wytrzymać jeden dzień z włączonym non-stop bluetoothem, podczas gdy normalnie bateria wytrzymuje do 5dni. Jeżeli wskażnik naładowania baterii pokazuje mniej niż 50% to telefon naprzemiennie będzie się łączył i rozłączał z samochodem).

Może ktoś będzie wiedział, czy to cięgno mocujące korek paliwa do klapki zamykającej wlew można dokupić osobno. Podczas pierwszego tankowania samochodzu po odbiorze z serwisu zauważyłem że jest urwane .

Mój (taka sama konfiguracja, takie same koła) również rozpędza się do licznikowych 210 km/h w trybie D. Na S nie próbowałem więc nie wiem czy jest jakaś różnica. EDIT: Zapomniałem tylko, że mój to Avant.

Według instrukcji jest to chyba "Przycisk objazdu korka" - Wywołanie funkcji objazdu korka (obliczanie trasy alternatywnej). Ale może się mylę, a nie pamiętam czy używałem kiedyś tej funkcji .

Nie zapomnij się pochwalić jak Ci to wyszło (fotki prosimy). Też myślę zrobić coś takiego, tylko jeszcze nie wiem skąd wziąć materiał na zaślepki. A swoją drogą to dziwię się, że nikt z drobnych przedsiębiorców zajmujących się przetwórstwem tworzyw sztucznych, zarówno w Niemczech jak i w Polsce nie oferuje takich zaślepek. Rynek jest dosyć duży, a i cena mogłaby być dosyć wysoka w stosunku do kosztów produkcji.

Tak samo jest u mnie.

Drugi raz zmuszam się do czegoś czego mi się nie chce robić, mam nadzieję, że tego nie odchoruję . Mamy XXI wiek, wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Google zwraca odpowiedzi na zapytania w ułamku sekundy, a Ty zadajesz pytania o wodorotlenek? Zresztą, gdybyś użył Google przed rozpoczęciem tego tematu, szybko trafiłbyś na wątek na bardziej kompetentnym w tym temacie forum http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic831527-0.html.

Z natury jestem bardzo leniwy, więc nie chce mi się rozpisywać w Twoim wątku (w skrócie; korzystając z opracowań w sieci można przytoczyć wiele artykułów wychwalających zalety opisywanego przez Ciebie rozwiązania jak również takich, które są jego miażdżącą krytyką), ale krew mnie zalewa jak kolejny raz nazywasz produkt elektrolizy wody "wodorotlenkiem" lub "gazem wodorotlenkowym".

Bo te ptaki to nie są ptaki. To są sraki!

Niestety, tak.

Zgadnij, dlaczego jako pierwsza przyszła mi do głowy?

Postawię śmiałą hipotezę: Byłeś tak podkręcony kupnem tego auta, że tylko wydawało Ci się że te lampki świeciły . Można bardzo łatwo to sprawdzić; zobacz czy wewnątrz są żarówki.

Tak musi być! :>

A jesteś pewien, że masz alarm?

A czy na pewno próbujesz otworzyć swój samochód?

Zmierzyłbym jeszcze napięcie między plusem dochodzącym do żarówki a masą samochodu.

Wygląda na to, żę w Twoim samochodzie w klapie nie ma wyłącznika przechyleniowego. Ale niezależnie od tego czy światło w bagażniku zapala się poprzez wikrowyłącznik w zamku czy też przez wyłącznik przechyleniowy, jeżeli po otwarciu dowolnych drzwi lub klapy zapala się całe oświetlenie zewnętrzne, to winne jest niechlujne podłączenie alarmu - brak diod na poszczególnych kablach idących od mikrowyłączników do alarmu.

Tak, ale jeżeli wcześniej zdemontujesz kasetę rolety to chyba da się złożyć 2/3, a 1/3 zostawić nie złożoną?

W pełni zgadzam się z Tomek804A (i nic tu nie ma do rzeczy, że pochodzimy z tego samego miasta ). Też tak miałem w poprzednim samochodzie po niechlujnym podłączeniu alarmu w autoryzowanej stacji. Aby uniknąć zapalania się całego oświetlenia wewnętrznego przy otwarciu jakichkolwiek drzwi lub klapy musisz założyć diody na poszczególnych przewodach idących od krańcówek do alarmu.

Alvaro! Dzięki o odpowiedź ale nie o to mi chodziło . Wiem jak wygląda zakończenie tej wiązki od strony modułu. Interesuje mnie jak wygląda drugi koniec tej wiązki ze zdjęcia. Czy kable są tam (na zdjęciu) po prostu odcięte od reszty instalacji, czy jest tam też jakaś złączka?