Robiłem już imo i na pewno odłącze. A czy objawem niedziałającej poprawnie kostki może być to że jak się np 1 dzień nie jeździ to potem kontrolki się nie zapalają a jak często się jeździ to zawsze się palą? Co częstszy przepływ prądu powoduje że działają dłużej?[br]Dopisany: 25 Luty 2010, 23:04_________________________________________________zrobione 40 minut pracy teraz kluczyk leciutko chodzi i świecą się wszystkie kontrolki. Stara kostka była uszkodzona. Wrzucam foty
Widać pęknięcie na starej kostce [ta u dołu]
miejsce w którym była kostka
czaje już :oklaski: dzięki[br]Dopisany: 24 Luty 2010, 13:15_________________________________________________zamówiłem kostkę stacyjki czy muszę demontować zegary przy jej zmianie czy wystarczy jedynie kierownicę zdjąć i plastiki?
Kolega ma do sprzedania felgi 18" chromy plus opony, przywiezione z Danii chce zza nie 2200-2500 zł. Pisze bo może ktoś by był chętny. Jakby co pisać na priva
I wtedy jak od razu się zapalą to pali na dotyk a jak się nie świecą to słychać takie cyknięcia po przekręceniu zapłonu i muszę ze 2-3 razy przekręcić[br]Dopisany: 23 Luty 2010, 16:03_________________________________________________
Czy taka kostka będzie pasować do mojego AFNa?
dzięki [br]Dopisany: 23 Luty 2010, 15:49_________________________________________________Czy jeśli raz świecą mi się kontrolki a raz nie to może mieć to związek z tą kostką?
Może mi ktoś wkleić linka jak wygląda kostka stacyjki w AFNie? Np z allegro? Czy ta kostka znajduje się gdzieś w pobliżu miejsca wkłądania kluczyka do stacyjki?
tak
prawdopodobnie kostka stacyjki do wymiany
A może to mieć związek z pykaniem "czegoś" właśnie w okolicy stacyjki? Nie wiem może to jakiś przkaźnik [br]Dopisany: 19 Luty 2010, 11:57_________________________________________________Da się jakoś ją może przeczyścić?
Mam pytanie czy zawsze w tej pozycji świecą wam się lampki od oleju aku itp [wersja przed liftingiem duże kontrolki]? U mnie raz się świecą raz nie czym to moze być spowodowane?
Wymień przewody paliwowe na przezroczyste będziesz widział czy paliwo się cofa. Ja też wymieniłem filtr paliwa bo od niego się zapowietrzał i teraz wszystko ok
Tylko dlaczego raz pyka a raz nie? Nie miałem tego problemu już od 3 msc jak powyjmowałem bezpieczniki i powkładałem je z powrotem może to mieć jakiś związek?
Mam takie pytanie mianowicie coś mi pyka pod deską rozdzielczą wielokrotnie po przekręceniu kluczyka w pozycję trzecią charakterystyczne pyk pyk pyk kilka razy i przestaje. Potem mogę odpalić dzieje się tak sporadycznie. Nie mam pojęcia co to jest jakiś przekaźnik? Może to wina któregoś z bezpieczników?
Zmiana turbo, wtryskiwaczy, zakuwanie korbowodów, tłoków, szlif głowicy, większa/wydajniejsza pompa, podtlenek azotu/wtrysk gazu/wody i 300KM 500 nm. Tego życzę a teraz idę w kimę nrq