narazie gwintu nie będzie... Jak sie amory kiedyś tam rozlecą to wtedy bedziemy myśleć... póki co i tak moje -50 wygląda jakby na lekko skręconym gwincie było Ale coś czuje, że ta zima da mi w kość i na kolejną będe zmuszony wpakować gwint
Ile teraz masz u siebie od ziemi do nadkola?
Przestałem mierzyć jak skończyłem 13lat
Przestałeś bo pewnie zauważyłeś że to nic nie daje i Ci od samego mierzenia wcale nie urośnie :grin:
Już było poza skalą, której Ty nigdy nie osiągniesz
A jak nie wierzysz, to ją zapytaj, tak pokazywała koleżanką po nocy ze mną :grin:
http://thechive.files.wordpress.com/2011/01/bikini-cleavage-huge-29.jpg
nie przesadzaj z tym pokazywaniem rozmiarów... jeden kiedyś na spocie pokazał ile ma koleżanek, i do dzisiaj mu to wypominają :grin:
Zagadaj może da Ci namiary na koleżanki, tylko pamiętaj że on ma gwint :grin:
Prawie zawsze jak jestem w kraju to się zgadujemy, a jakoś nie ma szczęścia się trafić z tymi jego laskami
Nic tu po mnie, ide w kime bo od 5.00 na nogach jestem ...w sensie, że na d*pie - bo za kierownicą
jak to "u nos w Niymcach" godają - Gute Nacht!