Przez telefon dowiedziałem się, że halogen jest w dobrym stanie zdjęty z jeżdżącego auta.
To, że po otwarciu paczki rozpadł mi się w rekach świadczy o jego stanie.
To że sprzedawca twierdził, że towar jest dobry, a później pisze moderatorom forum "jaka cena taka wartość" świadczy o jego kłamstwie. To że po moim telefonie robił ze mnie głupka jeszcze bardziej go poniża. To że miał oddzwonić po wysłaniu moich zdjęć, a nie oddzwonił oskarża go o kolejne kłamstwo.
Halogen z tego co pamiętam kosztował 60zł. Na all...o za kilkanaście złotych więcej mogłem mięć piękną sztukę bez kombinowania.
Myślałem, że forum i dział sprzedam jest po to, żeby dwie osoby nawzajem z tej samej społeczności jaką jest forum a4-klub mogły sobie wyświadczyć przysługę. Widać trzeba uważać na każdego.