Skocz do zawartości

kalik

Pasjonat
  • Postów

    847
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kalik

  1. Nie... trzeba poświęcić dużo czasu. Jak robiłem uszczelką pod deklem zaworów, rozebrałem wyczyściłem do białego, wymyłem benzyną, na uszczelkę nałożyłem silikon, poczekałem z pół godziny aż zrobi się kożuch na nim. Założyłem uszczelkę, na nią znowu warstwa silikonu, znowu czekanie, potem nałożyłem dekiel i lekko przyłapałem śrubami. Po 1h dokręciłem i dopiero na drugi dzień odpaliłem auto. Z misą chyba z 1h czekałem aż cały olej spłynie z bloku żeby ani kropelka nie dostała się między uszczelkę a blok. Olej do silnika zalałem dopiero kilka godzin po całej robocie. Mechanikom się spieszy, bo następny klient czeka.
  2. Uszczelkę pod miską miałem wymienianą 3 razy przez mechaników. Jeden zrobił, po jakimś czasie znowu ciekło. Zrobił 2, ciekło od razu, pojechałem na reklamację, wymienił. Było dobrze jakiś czas znowu ciekło. Wnerwiony jak cholera, zabrałem się do tego sam. Okazało się, że któryś zerwał gwint w bloku od jednej ze śrub misy.... Uszczelka osadzona na silikon, śruba wklejona na klej. Rok czasu i nie cieknie.
  3. Spróbować zawsze możesz. Jakaś gwarancja powinna być. Mi uszczelkę zmieniał też niby mechanik i ciekło nadal.... wkleiłem na silikon i 2 rok spokoju.
  4. http://wyborcza.biz/biznes/1,100969,11520753,_DGP___Tanie_piwo_sie_skonczylo.html
  5. Żona w 6 miesiącu ciąży i nie mogę jej zbytnio obciążać spacerami, ale ta Kadzielnica wygląda atrakcyjnie. Rano googlowałem i jeżeli pogoda pozwoli to pewnie odwiedzimy.
  6. Bry, Ładna pogoda się dziś zapowiada
  7. Dziękuję bardzo
  8. Siemka Może ktoś z Was podpowie co warto zobaczyć w Kielcach? W sobotę będę tam na weselu, potem nocka w hotelu i niedzielę przeznaczyłbym na zwiedzanie. Wujek google sugeruje mi jakieś kościoły itp, ale takimi obiektami jestem średnio zainteresowany. Długie szlaki turystyczne po jurze niestety odpadają, kobieta w 6 miesiącu ciąży i nie mogę jej zbytnio męczyć . Za wszelkie sugestie będę wdzięczny i obiecuję odwzajemnić tym samym gdyby ktoś wylądował w okolicach Siedlec.
  9. Ja bym teraz nie wsiadł, rano czułem się dobrze, wczoraj kierownicy nie dotykałem...
  10. Dzień dobry. Wszyscy żyją? ja jeszcze nie wiem
  11. Miejmy nadzieję, że takie będą. Wesołych Świąt dla Wszystkich :drunk:
  12. Święta rozpoczęte...
  13. Po oranżadzie mam gazy...
  14. Myślałem bardziej o 1,5, ale Twoja propozycja wydaje się być równie kusząca:decayed:
  15. Zastanawiam się ile kupić piwa na święta
  16. Popytaj chłopaków z forum co sprzedają graty, np Krycha. Spisz swój nr z pompki i do niego wal. Może coś znajdzie.
  17. Moja ma 2 wężyki i 2 kostki, ale z jednej kostki idzie 5 pinów a z drugiej dużo....w niektórych pompkach chyba jest od razu moduł komfortu, czy jakoś tak. Domykanie szyb i jakieś podobne bajery...
  18. Dokładnie jak mówisz, na własne potrzeby zmienili treść niektórych przykazań. Najpierw nawracali ogniem i mieczem, paląc na stosie dziesiątki kobiet.... ale niech ten wątek może dalej o spotach i pierdołach pozostanie. Tematy wiary i polityki są dosyć delikatne i nie chciałbym żeby ktoś poczuł się urażony.
  19. W sedanie jest inna? U mnie deszcz pada i nie chce mi się wychodzić sprawdzić ...
  20. Siemka, Jeżeli będzie pasować mogę swoją wyciągnąć. ---------- Post added at 08:27 ---------- Previous post was at 08:06 ---------- Punkt widzenia zazwyczaj zależy od punktu siedzenia, ale tylko krowa poglądów nie zmienia. Kilka lat temu chodziłem do kościoła, do spowiedzi, przyjmowałem komunię. Zacząłem czytać troszkę gazet, zacząłem rozumieć informację, które do mnie docierały. Moje spojrzenia na wiarę katolicką zmieniało się. Dziś sam nie wiem czy wierzę czy nie wierzę. Jest pewne, że nie chodzę do kościoła. Nerwica mnie bierze gdy słyszę o kolejnym pedofilu w sutannie, o tym, że jedyną karą jaka go spotkała była zmiana parafii. Szlag mnie trafia jak słyszę o komisji majątkowej, o majątku, który jest rozdawany za grosze pod budowę nowych kościołów. Wspaniały przykład u nas w Siedlcach na osiedlu Daszyńskiego... Wracając do Palikota, jak sam mówi, nie walczy z wiarą, walczy z jej mieszaniem się życie polityczne w tym kraju. Każda partia w jakiś sposób nawiązuje ciągle do wiary katolickiej. PIS udaje, że jej chce bronić własną piersią, a niewiernych palić niemalże na stosach. Sam prezes na początku lat 90 był ateistą. Ośmielę się też przypuszczać, że Palikot nie robi tego dla pieniędzy. Ma dosyć swoich własnych. On to robi z przekonania i awanturniczej natury. Chcę zaznaczyć, że nie popieram żadnej partii politycznej w tym kraju. Niektórych poglądy podobają mi się mniej lub bardziej.
  21. i jak by się ten cały koks rozsypał.... albo spłonkę nożyczkami drasnęła...jakby pizgło to nie byłoby co zbierać... ---------- Post added at 16:26 ---------- Previous post was at 16:22 ---------- http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114884,11472935,Trudne_spotkanie_Palikota_w_Siedlcach___Przez_pana.html Piszą o nas... nawet film jest....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...