Spoko, dzięki za pocieszenie, ale dzisiaj się jeszcze upewnię i spróbuje jeszcze odpowietrzyć drania.
W sumie przy 95 stopniach to nie wiskoza ci się bardziej załącza tylko dodatkowy wiatrak elektryczny wspomagający.
A z tego co piszesz to i tak wcześniej ci się załącza wiatrak ten dodatkowy niż u mnie bo przy 95 stopniach, u mnie dopiero przy 98 stopniach i to pierwszy stopnień obrotów wiatraka bo później podobno drugi stopień się uruchamia, ale wody nie wywala i nic się nie gotuje to chyba przestane się przejmować. No mam nadzieje że silnika nie przegrzewam.
Pozdrawiam