Skocz do zawartości

koszynek

Pasjonat
  • Postów

    26
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez koszynek

  1. Miałeś racje z drugiej strony też był już naderwany, oczywiście został wymieniony. Teraz pytanie do warsztatowców, czy da się odpowietrzyć układ "grawitacyjnie" odkręcając odpowietrzniki przy zaciskach, bez używania pedału hamulca. Widzę że zbiornik z płynem jest tylko nieznacznie wyżej od pompy ABS.
  2. Podczas gwałtownego hamowania (sarna na drodze), pękł mi elastyczny przewód hamulcowy przy prawym kole. Sarna i audi ocalało, szybka reakcja z ręcznym hamulcem, pozwoliła mi na wyjście z opresji. Kupiłem nowy przewód hamulcowy i wymieniłem, odpowietrzyłem tylko prawą stronę, płyn nie wyciekł całkowicie. Niestety pojawił się problem z wpadającym pedałem hamulca na odpalonym silniku, czego wcześniej jakoś nie zauważyłem. Do układu dolałem płyn DOT-4, nie wiem co miałem zalene, wcześniej zalany płyn hamulcowy miał odcień zielonkawy, zaś DOT-4 ma barwę słomkowożółtą. Nawet gdyby był zalany DOT-3 to i tak zmiesza się z DOT-4 Przeczytałem kilka dziwnych treści w necie, że tak ma być, że na uruchomionym silniku wciśnięty do oporu pedał hamulca będzie wpadał w podłogę, choć mnie to nie przekonuje. Łudzę się, że to nie pompa hamulcowa.
  3. Co Ty tu za głupoty wypisujesz i skąd taką wiedze posiadasz? Panowie piszcie w tematach kiedy, Wasza wiedza ma w nim odzwierciedlenie. A teraz do rzeczy, sprawny układ recylkulacji spalin pomaga szybciej uzyskać temp. roboczą silnika i tym samym ją utrzymać w miare stabilnie w okresach mrozów. Ponadto zapobiega nadmiernym skokom temp. podczas procesu spalania paliwa. Można przyjąć, że charakterystyka temperatury w procesie spalania jest bardziej liniowa.Co przekłada się na dłuższe życie głowicy, końcówek wtryskiwaczy, zaworów oraz turbo. To tak po krótce.
  4. Koniecznie do rzeczoznawczy, skoro masz faktury na wykonane naprawy, nie ma takiej opcji aby zakład wykonujący usługę nie poniósł odpowiedzialności za zaistniałe usterki. Nie odpuszczaj. Powodzenia życzę.
  5. Odrazu trzeba było fotki wstawić, a nie my tu gdybali. Dziagnoza raczej jedna, niewłaściwy montaż(pasowanie)wałka rozrządu, on od początku montażu się zacierał. Stąd jego wygląd i zniszczenia. Szkoda tylko pompy oleju, bo swoje dostała zbierając opiłki powstałe ze zużycia wałka. Tu zaleciłbym sprawdzenie ciśnienia oleju.
  6. Na tłokach nie będzie śladu, nie masz na co patrzeć, na pasku też niczego nie zauważysz, jak przypuszczam masz połamane dźwigienki zaworów, jak możesz zrób fotki wszelkich uszkodzeń wynikłych z tego zdarzenia. Nie bardzo wierzę w "paproch" w kanałach olejowych, a paproch to był z tego co Ci auto naprawiał. P.s. Gdybym wiedział, że nie popełniłem błędu podczas naprawy, to nigdy nie wykonałbym żadnej poprawki gratis.
  7. Sądze, że Cię okłamują Panowie od wymiany rozrządu, trzask o którym piszesz mógłbyć podyktowany tylko i wyłącznie zmianą faz rozrządu wynikającą z przeskoczenia paska na jednym z wałków. Wyciek płynu z układu chłodzenia, to nie brak oleju. Nie wierzę w zatarcie wałka rozrządu. Według mnie Twoją głowice rozwalił zawór, który się spotkał z tłokiem. Błąd podczas wymiany rozrządu, żaden mechanik się nie przyzna, że nie dokręcił któregoś z kół lub rolek napinającej czy prowadzącej. Jak możesz wrzuć fotki uszkodzonych elementów.
  8. Czy kopci na biało, kiedy silnik rozgrzany,czy ogrzewanie Tobie działa jak trzeba? Próbowałeś dolać płynu?
  9. Miesza się tylko w inny sposób, najwyraźniej Musashi nie przemyślał swojej wypowiedzi, stąd ten błąd. Skład tej mieszanki dobiera ECU w oparciu o odczyty z czujników, dodając lub ujmując powietrza, poprzez regulacje kierownic w turbo. Mieszanie powietrza z paliwem odbywa się bezpośrednio w komorze spalania w momencie wtrysku paliwa, natomiast w systemach gaźnikowych następuje to w gaźniku, przed kolektorem ssącym. Zarówno w jednym i drugim przypadku skład tej mieszaniny powinien zapewniać jej 100% spalenie(oczywiście w teorii).Kiedy tak się nie dzieje, mamy do czynienia z mieszanką bogatą lub ubogą. Co się objawia dymieniem z rury(zazwyczaj lekko siwe spaliny)- "bogata mieszanka" lub wypalaniem kolektora wydechowego(kolor ceglasty), -"mieszanka uboga" O prawidłowości procesów spalania może świadczyć kolektor wydechowy w kolorze szamotu(brąz).
  10. Musashi, napisałeś elaborat zarzucając wszystkim głupotę, a znasz skład chemiczny tych "depresatorów"? Zapoznaj się bedziesz mocno zdziwiony Każdy zrobi ak uważa, 99 procent użytkowników AUDI z tego forum nie ma gwarancji na swoje samochody, więc zależy im na wskazówkach z życia, a nie MISTRZA SERWISU Audi. Ich samochody nie będą młodsze, tylko coraz starsze i bardziej podatne na usterki. Zobacz co zawiera w swoim składzie paliwo zimowe.[br]Dopisany: 11 Styczeń 2010, 20:36_________________________________________________ Napisałem, że podczas silnych mrozów podczas rozruchu wolę mieć płyn zamiast kiślu w pompowtryskiwaczach, to tyle.
  11. Jestem zdania, że w Twoim przypadku ma to sens, zwłaszcza na tak krótkich odcinkach. Odizolowanie silnika od niskiej temperatury z zewnątrz powinno wpłynąć korzystnie na żyżycie paliwa oraz w jakimś stopniu ograniczy jego wychłodzenie podczas postoju. W przypadku pokonywania dłuższych tras podzielam opinie przedmóców, że znaczenie tej przesłony będzie znikome. Proponuję Tobie spróbować , nic to nie kosztuje i podzielić się swoimi uwagami.Pzdr.
  12. Poczytałem trochę fora z samochodami ciężarowymi, podobno lepszym sposobem jest dolanie nafty zamiast benzyny w okresach silnych mrozów. Proporcje około 0,25 litra na zbiornik 60L. Tak jak pisałem wcześniej, lać tylko wtedy kiedy temp. spada poniżej -20 stopni przez kilka dni.[br]Dopisany: 11 Styczeń 2010, 17:05_________________________________________________ Zastanawiałeś się co się dzieje z Twoim wałkiem rozrządu, jakie siły działają na krzywki, kiedy we wtryskiwaczach jest gęstniejące paliwo?
  13. Musashi, nie zgodzę się z tym co piszesz na ten temat. Opel dla silnika izusu 1,7DTi w swojej instrukcji obsługi zalecał dolewanie benzyny(nie podam proporcji bo nie pamiętam)w okresie silnych mrozów. Benzyna miała zapobiegać tężeniu oleju napędowego, tym samym ułatwiać rozruch. Ja bez wahania dolałbym benzyny, o ile temp. przez kilka dni spadała by poniżej -20 stopni.
  14. Dzięki za poradę, tak przypuszczałem, powodem mojego zainteresowania się tym problemem było dymienie z rury i swąd niespalonej ropy na jeszcze nierozgrzanym silniku, widać trzeba zainteresować się wtryskiwaczami. Wcześniej tego zjawisko nie było aż tak widoczne. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje za rzeczową poradę.
  15. Z podrobieniem opakowania to chyba nie ma najmniejszych problemów, przy obecnie powszechnej technice da się wszystko wydrukować i wytworzyć. Zatem skąd się biorą rozbieżności w cenie oleju? Otóż oleje są sprzedawane w opakowaniach 1,4,5,20,30,60,205 no większych(celem dalszej dystrybucji). Fajnie jak jakaś firma "krzak" import-eksport, rozlewa właściwy olej do właściwych opakowań, gorzej kiedy rozlewany jest olej innego tańszego producenta o tej samej specyfikacji, a finalnie płacimy za np. drogi castrol, zaś mamy w bańce PKN orlen lub co gorsza jakiś olej z Chin. Wydajemy grubą kasę tak do końca nie wiedząc co naprawdę wlewamy. Może się wydać komuś to nie pojęte, ale ja byłem kilka ładnych lat temu świadkiem takiego procederu w wykonaniu hurtowni oleji. Z beczki o nazwie "XYZ" olej był przelewany do 4L na szczęście o tej samej nazwie. Często ludzie sprzedający olej, nie wiedzą co naprawdę sprzedają, nie posiadają żadnych certyfikatów potwierdzających jakość swoich towarów, mają towar tanio kupiony więc da się zarobić i to dla nich się liczy. Wątpię aby ktoś z tych sprzedających potrafił wskazać dokładnie źródło pochodzenia, nie od kogo kupuje tylko, skąd olej pochodzi. To temat raczej nie do przeskoczenia. Nikt nie zastanawia się czemu ten sam olej w Polsce jest dużo tańszy niż np.w Niemczech.
  16. Co Wy się uparliście, żeby usuwać ten zawór, przez usunięcie go niczego pozytywnego na dłuższy okres nieosiągniecie. EGR nie tylko sprzyja ochronie środowiska, ale oszczędza przed nadmierną temp. głowicę silnika, końcówki wtryskiwaczy,denka tłoków oraz sprężarkę. Mocy raczej nie przybędzie, bo jak pedał w podłodze to i tak zawór zamknięty. Kiedyś ten silnik miał znacznie mniej koni, a obecnie po zmianach konstruktorzy uzyskali z niego 131KM, prawie jeszcze raz tyle co miał jego protoplasta. Nie poprawiajmy niemieckich inżynierów, bo nie mamy takiej wiedzy i dostępu do ich technologii. Produkt, który nam dali jest dobry, wystarczy go użytkować zgodnie z zaleceniami producenta.
  17. Z fabryki wyjeżdżaja nowe auta , Twoje już nie jest nowe. Sprawdź wieszaki tłumika przesuwając je lekko na uchwytach, czy nie są nadmiernie zużyte. Takie byczenie zwykle mogą powodować elementy układu wydechowego bądź koła(opony) co zakładam że sprawdziłeś. Zastosuj się do porady o której pisałem wcześniej.
  18. Podobno te zawory są identyczne-założyłem odpowiedni, wtyczka nie wchodzi w grę, pojawiałyby się błędy na kompie. Sprawdziłbym jeszcze przepływkę, bo podejrzewam że może mieć związek z tym stanem rzeczy, niestety chwilowo nie mam skąd wziąć sprawnej, moja nieco niedomaga.
  19. Spróbuj popuścić złączke rury wydechowej pod spodem auta na tyle by rura była luźna uruchom silnik przygazuj i następnie dokręć. Z czymś podobnym się spotkałem, opisany zabieg usunął przyczynę powstawania tego dźwięku.
  20. Uszkodzenie chłodniczki oleju, nie spowoduje wzrostu ciśnienia w układzie chłodzenia, tym samym wyparcie przez gazy cieczy chłodzącej do naczynia wyrównawczego z nagrzewnicy.Osad na korku potwierdza diagnozę mechanika o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą.
  21. Twój mechanik może mieć racje i chodzi tu o przedmuchy z komory sprężania do układu chłodzenia, aby to sprawdzić odkręć korek zbiornika wyrównawczego, kiedy silnik lekko ciepły temp 20-25 stopni, jeżeli nastąpi syczenie to oznaka opisanej niesprawności, inna metoda bardziej profesjonalna to wkręcić korek z czujnikiem ciśnienia na zbiornik wyrównawczy wartości wyższe niż 1,2-1,4 bara świadczyć będą o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą. Radzę tak nie jeździć bo naprawa głowicy może okazać się kosztowna.
  22. Występuje u mnie cykliczne rozłączanie zaworu EGR, wymieniłem już sam zawór EGR oraz elektrozawór sterujący poniżej zamieszczam logi: http://rtnet.pl/vaglog/koszynek_5363.html jak widać na początku pomiaru zawór jest wyłączony spaliny nie trafiają do kolektora ssącego, tym samym nie podgrzewają powietrza zasysanego do silnika, z rury wydobywa się dym z resztkami nie spalonej ropy. Lekkie muśniecie na pedał gazu zawór zaczyna działać, po chwili zjawisko dymienia stopniowo traci na intensywności. Po mniej więcej 2 minutach zawór znowu się odłącza a z rury wydechowej zaczyna pojawiać się coraz więcej dymu. Opisałem po krótce zjawisko, które sprawiło że zaintersowałem się przyczyną jego pojawiania. W układzie sterowania podciśnienie występuje, zaworki zwrotne trzymają,przewody wymienione, raczej problem dotyczy wysterowania elektrozaworu N-18. Proszę o porady.
  23. Możesz dolać trochę benzyny, na zbiornik 0,6-0,7 litra. Znacząco ułatwia rozruch w takich mrozach bez szkody dla silnika. Dodam, że Opel kiedyś w swojej instrukcji dla silnika isuzu(1,7DTi)zalecał dolewanie benzyny do paliwa w okresach silnych mrozów. Kolejny powód dla którego masz utrudniony rozruch to zbyt mała dawka paliwa i kąt wtrysku.
  24. Udzielę się nieco w temacie czy lać mixol czy nie, otóż miałem kiedyś sporo do czynienia z silnikami diesla, wymieniałem końcówki wtryskiwaczy, dokonywałem ich regulacji. Powiem tak, jeżeli wtryskiwacz ma tendencje do podlewania, to mixol ani, żadne cudo mu nie pomoże, natomiast jeśli wtryskiwacze mają już trochę nalatane, spokojne można dolać mixol do paliwa, przedtem polecam go nieco rozcieńczyć z benzyną. Stosowałem proporcję w Mercedesach 508, Starach 1142, Lublinach itp 0.5 litra mieszanki(0,4L mixolu +0,1L benzyny) benzyny z mixolem na zbiornik. Rzeczywiście auta te w zimie lepiej odpalały. Potwierdzam także, poprawę sprawności wtryskiwaczy, po dodaniu oleju. Oczywiście nie należy przesadzać z ilością mixolu w oleju napędowym. Na pewno warto go rozcieńczyć z benzyną, wtedy łatwiej się miesza z olejem napędowym. Co zaś się tyczy magicznych środków do czyszczenia, to czasem ze sprawnego wtryskiwacza, robi się lejący. Tu sceptycznie podchodzę do różnych specyfików tego typu, poddałbym nawet w wątpliwość ich skład, czy czasem nie jest to najzwyklejsza nafta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...