sokolnh

wyślij mi proszę na pw nr tel zadzwonie jutro a z tym zamachem to jest największa kupa "Wszystko zalezy jaki zamach kupisz - czy od starego V8 (płaski) czy od nowego (cholernie drogi i ciezki do uchodzenia, garnkowy). Przerabiałem ostatnio dla siebie ABZ-ta pod manual - wał jest inaczej zakonczony od strony docisku - nie ma podparcia pod wałek sprzeglowy. Jak masz starszy zamach to: Trzeba gwinowac i wycigac z niego tuleje, toczyc nowa o innych wymiarach by podparła wałek sprzeglowy (musi byc dłuzsza od seryjnej z automatu) i musi w srodek wejsc lozysko igielkowe. Jak nowszy to wystarczy wyciagnac tuleje - zamach w sobie ma podparcie wałka sprzeglowego. Problem jest rowniez z czujnikiem polozenia walu. Trigger w nowszych V8 to 60-2. Zalezy jaki zamach trafisz - jak od starszego V8 (te z rozdzielaczami) to na zamachu jest trigger 136 zebów + 1 pin. Wtedy albo oddajesz zamach do tokarza, i robi Ci na rancie trigger 60-2 na wzór tego z automatu albo rezasz trigger na kole pasowym (ale znowu trzeba odpowiednio zgrac brakujace zęby z GMP pierwszego garu. Jak od nowszego - jest na rancie wydziargane 60-2 - ale w starszych skrzyniach (a z taka zapewne chcesz go ożenic) trzeba wyrezac otwor na czujnik polozenia walu (w opowiednim miejscu, pod odpowiednik kątem i ak by czujnik byl odpowiednio blisko zebów)" tylko jeszcze trzeba kupić [br]Dopisany: 23 Wrzesień 2010, 00:45_________________________________________________http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopic.php?t=105153

zmieniłem szukam własnie 4.2

a masz już zamach skądś ?

tą A8 masz w manualu ?

kup quattro

nie, silnik wchodzi idealnie pod pas przedni z czterocylindrówki problem potem tylko z chłodnicą, albo można uszczuplić pas przedni i tam wstawić, albo przenieś chłodnicę do bagażnika to i to rozwiązanie już mają chłopaki z B2forum - viper, Derbiak[br]Dopisany: 20 Wrzesień 2010, 18:27_________________________________________________ to napewno :gwizdanie: No i pewnie mniej awaryjnie... no też chociaż pierwsze 4.2 V8 chlały olej dlatego nadal się zastawiam czy kupić tą V8-kę co stoi pod warsztatem, szkoda że to automat, ale fajnie się nim jeździ, lepiej niż moją betką jutro zdjęcia porobie

nie, koszty taniej wyjdzie v8 niz 1.8T i robić na 300 KM

wysyłaj wysyłaj zmiana planów co do silnika będzie 4.2 v8

zadowolony z motorownii ? nie bierze oleju ?

skrzynia i dyferencjał mają jedną kąpiel olejową

myślałem, nawet Nosb mi kiedyś proponował ale nie, ciężkie to to, 2.7 biT byłoby dobre na ćwiartkę, ja chce żeby auto skęcało już wolałbym 2,2T, ale będzie 1.8T a co 2.2T to w mojej głowie już się urodził pewien plan

ze 100 kg

220 -230 kg

fiu fiu u mnie przed warsztatem stoi V8 klienta do sprzedania i właśnie się zastanawiałem zamiast 1.8T fajny silnik bo lekki i wyjściowo ma już 300 KM, ale jakoś wole 1.8T zresztą b2-ki z V8 już są i śmigają fajnie powodzenia

fajniutka, ale to już większa rzeźba bo felgi na 5 śrub w założeniu miałem taki przód, z lampami z coupe/90 ale będzie coś innego fajnie by było 17" założyć

ale wam fajnie...a ja nie mam czym bo autka nie mam ;( na pewno nie jeden sie znajdzie co Cię podrzuci

pasuje do dostania, ale ciężko łatwiej kupić z Opla Kadetta E i przerobić prześwietlenie http://allegro.pl/licznik-digital-opel-kadett-gsi-gwarancja-kadet-i1220096174.html a rozrysowane autko to ja też mam sam Ur bardzo ładny Pucek ładnie idzie, myśle że u mnie taka moc i tak pozwalała by sprawnie się poruszać

zaklep ranty tym młotkiem

to widzę, że za niedługo będzie spot typu" performace" wieczorową porą

jak jesteście zadowoleni to git co do hamowni, inercja do pomiarów jak najbardziej obciążeniówka jest lepsza do strojenia a i tak najlepiej stroić na drodze

hamownie są akurat ok

pewnie, że bajki z tymi niutonami ewentualnie w bardzo małym zakresie

a w castoramie/obi byłeś ?

mi też, diesel to nie wyścigowiec ale za to b2-ka ma mieć 3xx z przodu