wszyscy na zator sie szykują
zamiast trenować kondycje to fury rezają
Ja pojade hultajem, i bede najmlodszy rocznikowo przynajmniej :polew:
A po spocie ban za to że dane w profilu nieaktualne
Okazało się że u nas na serwisie pracuje były mechanik z VW
Jak mu podałem że ADR mam silnik to wiedział o co chodzi więc kumaty. Zaglądał pod maskę i powiedział że jak chce nim pojeździć to na już
Łańcuch i napinacz bo już przepuszcza, napinacz paska klinowego + pasek i płyn hamulcowy bo słabo wygląda.
Do tego oleje i filtry i 2kzł w plecy
Powiedział też że pompa wspomagania daje pierwsze oznaki końca
Tyle samo Cie wyjdzie swap na 1.8T Ja bym kupił po taniemu 2.8V6 (czasami idzie dostać z małym przelotem z GB) i swapował
Horny, 2k to nie aż tak dużo, wiadomo że te auto jest warte 6k no ale jak chcesz tym pojeździć to musisz zainwestować, a jak znowu wsadzisz to szkoda sprzedawać, odpowiedz sobie na pytanie czy nie lepiej to sprzedać, kupić na przeczekanie jakiegoś pierdka (brat będzie sprzedawał seja 900 z przebiegiem 50k) i potem zmienić na coś lepszego
Wiadomo, wpakowałeś tam sporo kasy, ale auto ma swoje lata i zawsze będzie coś do zrobienia, baa dopiero większe wymiany się szykują