Pajda, ale Ty nie masz Quattro a tylko podróbkę więc ten napęd trochę inaczej się zachowuje, Mysłowice nie są aż tak daleko od Rybnika więc to dziwne że nie masz tyle śniegu co ja, gdybym teraz pojechał to do samej roboty (22km) będą drogi całkowicie zaśnieżone bo sypie od 19tej, gdybym miał ośkę to muszę wyjechać nie 20 minut wcześniej a 40 bo nie będę w stanie pojechać takimi samymi prędkościami jak w deszczu lub słoneczną pogodę, tutaj jest ten atut, nie muszę jechać jak c*paa po nieodśnieżonej drodze.
Nie wiem co ma kwestia odpalania 3 cylindrowego auta do ilości śniegu czy też przyczepności ale inaczej sprawa wygląda jak jedziesz sobie na 9 do roboty gdzie służby drogowe dawno drogi posypali a inaczej wygląda jak ktoś jeździ nocą czy też późnym wieczorem gdzie każdy to ma w d*pie bo ciągle sypie.