Byłem przed godziną u gazownika, bo ta dioda zielona mi się czasami mrugała. Zauważyłem, że mruga wtedy, gdy dam mu obroty tak ok. 4500-5000 przy gwałtownym przyspieszaniu no i okazało się, że tym błędem było zbyt niskie ciśninie gazu i coś tam w tym mieszalniku podregulował i od razu silnik chodzi jak powinien . Mam na trasie taki stromy podjazd i do góry czwórka, sandał do podłogi i ok. 100 km/h na liczniku Mam pytanie, czy ty kolego @bialy4 masz Omegasa? Bo u mnie tak fajnie te wtryskiwacze od gazu chodzą jak dieselek. Jest to bardzo miły dźwięk A jak u kolegi chodzą wtryskiwacze??