basik9634

musisz zrobic adaptacje nowej przepustnicy

kiedyś spotkałem sie z takim przypadkiem ze tez sie komuś grzał samochodzik do podobnej temp i wymieniona pompa była termostat i nic nie pomagało w końcu wpadł na pomysł zeby go zagrzać na postoju i trzymać na obrotach a inna osoba zeby sprawdzała węże bo u tego gościa np ściskało wąż dolny przez co nie było przepływu płynu i tym samym obieg sie zamykał i łapał temp sprawdź u s iebie czy dolny wąz sie nie zgniata może po prostu no jest ściśniety i dlatego ci łapie temp

coprawda ja mam inny silnik u siebie ale takie popiskiwanie u mnie pojawiało s ie na niskich temp. i sam jeszcze dokładnie nie stwierdziłem przyczyny ale wiem ze to coś z paskiem wieloklin moze napinacz piszczy albo jakieś łożysko w momecie dodania gazu ma jakieś naprężenia

tak tylko tam jest podawane wszystko do 1.8AEB a nie 1.6adp

zablokowałem wisko i wmiecione dodawania gazu byl szybszy pisk wiec podjąłem decyzje wymiany i udało mi sie wymienić wisko bez rozbierania przodu jedyne co zdjąłem to górny przewód od wody

witam wszystkich gdy troszkę spadła temp. powietrza usłyszałem popiskiwanie z pod maski i piszczy niezależnie od obrotów silnika myślałem z e to jakis pasek albo łożysko ale lozysko na stopie wiskozy wymieniałem na wiosnę wic to nie ono napinacz paska tez nie piszczy czy to będzie sprzęgło wiskotyczne dodam ze jak temp.silnika wzrośnie pisku nie ma. jesli to wiskoza to jak ja wymontować bez prucia przodu bo mi sie uprzykrzyło juz ustawianie lamp czy ono zdejmuje sie z calą oska czy tylko sprzęgło wiskotyczne schodzi moze ktoś mi opisze sposób działań związanych z rozbiórką

wiktorsam w 100% sie z tobą zgadzam

motor144 z tym borygo to ci sie udało mało z fotela nie spadłem jeżdżę od 4 lat na borygo u siebie a brejdak w tdiku ma petrygo uszczelka pada nie z powodu płynów kto ci takich herezji naopowiadał

przecież pompa w adp jest to jakieś do 30 min roboty wiadomo ze jak by podejmować pas to bylo by wygodniej ale tu niema żadnego problemu zdejmuje sie aby dekiel z pompą czyli wirnik po co inwestować w cała kopule skoro to sie nie psuje i naprawdę zeby byc pewnym to proponował bym sprawdzić ja bo one jak tu juz kiedyś byl watek poruszany nawet nowe sie ukręcają a jak nie to sie wirnik slizga na ośce i wtedy nie ma takiego obiegu jak trzeba i przez to bedzie sie grzał

u mnie sa wszystkie otwory zaślepione i jest sucho w środku

przecież reduktor lpg podłącza sie zawsze pod nagrzewnice czyli wpina sie w przewody od nagrzewnicy

szczerze mówiąc to ja z zieleniałem teraz moim zdaniem to jak wisko by padlo to by i na wysokich obrotach nie chłodziło ale reki s obie nie utne nie potrafię ci powiedzieć a moze jeszcze jedno sprawdz czy pasek nie slizga ci s ie na pompie bo moze na małych obrotach poprostu nie ma pompa obrotów bo slizga sie pasek ale szczerze ja s ie podaje nie chce zle ci doradzić zeby nie władować cie w koszty

ja do wisko bym sie nie czepiał bo umnie chodzi leko i nie łapie temperatury po za tym to nie jest wisko bo jesli by były oba przewody gorące i wtedy i temp była wysoka to bym stawiał na wisko bo w tym silniku ciepły plyn wchodzi na chłodnice góra wychodzi dołem z chłodzone a u ciebie jak nawet letni nie jest to tu jest problem z termostatem albo pompę szlak trafił nie widze innej przyczyny mój kolega mechanik mówi tak samo tu jest ewidentny brak obiegu po za tym wisko załącza sie na 100% przy 105 stopniach a troszke mniejszy opur ma np na 95 stopniach do 95 chodzi luzno zajzyj do pompy czy sie nie rozsypała tu nie ma wiele roboty z tym czym bardziej ze nie jest na rozrządzie i sprawdz teperature otwarcia termostatu bo i ogr moze pasc moze sie zaciol albo uszczelke ktos zle na termostacie załozyl i wciela s ie w niego i podpiera go [br]Dopisany: 28 Listopad 2011, 22:29_________________________________________________ja sam to zrobisz sprawdzisz to cie nic nie bedzie kosztowalo

przy jakiej temp. otwiera ci sie termostat [br]Dopisany: 28 Listopad 2011, 18:48_________________________________________________bo powinien sie otwierać w temp. około 87 stopni

ja juz straciłem pomysły jeszcze raz bym sprawdził te spaliny w układzie ewentualnie co to mało prawdopodobne gdzieś zamienione przewody nie wte miejsca podłączone powiem ci ze jakieś cuda tu sie dzieja zobacz czy po odkręceniu na zapalonym silniku wypycha ci płyn z pod korka w zbiorniku

bo takie powietrze będzie sie pojawiać bo robi sie ciśnienie w układzie chłodzenia i ono wszysto wypompuje do zbiorniczka a badane miales płynem czy nie ida ci spaliny do zbiornika wyrównawczego bo moze czujnik ci warjuje ten co masz przy bloku silnika

wydarłem te tarcze z a4 i jesli sa krzywe do dosłownie musi to byc na mikroby bo idealnie do siebie przylegają musze to gdzieś zmierzyć

ja na twoim miejscu ro pierwsze co bym sprawdził to czy masz ciepłą chłodnice następnie czy po odkręceniu korka w zbiorniczku rosnie ci poziom płynu na zapalonym silniku i jeszcze jedna wazna uwaga bo czasami sa tacy magicy ze gaz potrafią tak wpiąc w układ ze odcinaja obiek na chłodnice wiec sie grzeje to tylko takie podpowiedzi jezeli masz gaz to powinien byc wpięty pod przewody od nagrzewnicy

pogadam z ludzmi i dowiem sie co i jak sie tam kreci

czyli 288 tylko jest możliwe bo nie będę sie ładował w koszty jeszcze

ale czy 312 mieści s ie w felgi 15 cali

to prawda ale trzeba zmieniać i zaciski i prawdopodobnie przewody hamulcowe dodatkowo

nie rozumiem co masz na myśli weź mi to wytłumacz

no troszkę marnie napisałem brembo robi np dla ferrari wiec każdy katalog mówi co innego i każda tarce licho weźmie [br]Dopisany: 20 Listopad 2011, 22:33_________________________________________________każdą tarcze licho weźmie [br]Dopisany: 20 Listopad 2011, 22:35_________________________________________________sadze ze gdyby to byly wentylowane to by sie nie przegrzewały i żywotność wiele większa

tłoczek juz naprawiony a one a ja nie wjechałem w wode co jedynie sie przegrzały jeździłem na brebo i nie słodziłem ze tak sie znimi stanie a o tych zim.... jakos tam wcale nie słyszałem