@ghost1717 ale to masz nowe zawieszenie ? bo używki mnie nie interesują.
@czesia, no kolega co mi zakładał z tyłu amory, wymacał tam na wszystkie sposoby luzy i doradził że niedługo pasowałoby wymienić. Zresztą podczas jazdy po dziurach, może nie piszczy, nie stuka, ale jeździ sie tak jakby miało lekkie luzy, takie wrażenie. Zresztą wcześniej jeździłem A3 8P z 2004r i tam dużo lepiej sie auto prowadziło. U mnie dużo sie poprawiło po wymianie tyłu amorów, jest duuuużo lepiej, ale nadal czuć podczas jazdy że jeszcze przód sobie nie radzi, nie wybiera już nierówności tak jakbym sobie życzył. Po ostrej jeździe człowiek nie czuje sie za pewnie.
Jeśli chodzi o ceny w ASO to ja już wole sobie zapłacić za osprzęt a zaoszczędzić na robociznie. A w ASO za to i za to niestety przepłacę. Także z ich usług nie skorzystam.
@Sixu - ja miałem tyle przebiegu w A3 z 2004r i zawiszenie było idealne. Nie pamietam ile procentowo dokładnie wyszło na szaprakach ale z tego co gościu mówił to tyle samo mają nowe auta. Ale tak to zazwyczaj jest, że jak jest jedno dobre to drugie jest zj**$%#@ także nie narzekam tylko wymieniam i jeżdze bo autko jest 1 klasa.
Nie wiem kolego jak Ty masz.. dla mnie możesz nawet jeździć na oryginałach 15 lat swoją B5 i pływać jak tytanic na oceanie ale ja musze mieć wszystko na TIP-TOP bo taki już jestem i nerwy mam jak mam jechać autem co nie zachowuje sie na drodze tak jak powinien. A po chipie to jest czym depnąć. Bezpieczeństwo przede wszystkim, jeździć jak ci%a też nie przywykłem.