To moja brudna, niepozorna kózka. Może i nie wygląda rasowo, ale daje przyjemność z jazdy po każdej nawierzchni.
Jeśli już miałbym zmieniać sprężyny to tylko po to, żeby auto nie wyglądało na wygniecione, więc albo tył lekko do góry, albo przód w dół.
---------- Post dopisany at 14:02 ---------- Poprzedni post napisany at 13:58 ----------
Srebrne z d*py? A białe to nie? No tak, zgrają się z naklejkami.
A tak poważnie.. nie rób tego!