Skocz do zawartości

kfiat_man

Pasjonat
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kfiat_man

  1. wymień czujnik ciśnienia oleju, koszt 20 zł i 20 min roboty. Jak mierzyłeś manometrem i jest ciśnienie to nie powinieneś się martwić. Możesz ściągnąć pokrywę zaworów i zobaczyć jak wygląda góra silnika, tam się często zbiera nagar jak wymiany oleju nie są przestrzegane.
  2. Witam, mam dość nietypowy problem z moim powozem. Przypadłość polega na tym, że jak silnik się rozgrzeje to słychać grzechotanie(metaliczny dzwięk trochę jak bardzo szybkie uderzanie kluczem o rurę) przy schodzeniu z obrotów w zakresie od 2 do 3,5 tys. Dodatkowo przy lekkim przyśpieszaniu w podobnym zakresie obrotów słychać buczenie. Oto co ustaliłem - rozebrałem dziś TIP wszystkie zawory są sprawne(większość nowych). Turbo ładuje (chociaż zauważyłem(chyba) lekki spadek doładowania, mam manometr w kabinie). Najciekawsza obsrwacja to taka, że jak odłączę przewód podciśnieniowy od zaworu DV to nie ma grzechotania, jednak wiąże się z tym że powietrze nie wraca na łopatki turbo. Dodatkowo jak wymontuję DV i zamontuję odwrotnie tj grzybkiem w stronę tipa to buczenie jest znacznie mniejsze ale jednak pozostaje. Dostałem się do wirnika turbo i ma on luzy poprzeczne i wzdłużne. Nie znam się na sprężarkach i nie wiem jak duże luzy mogą występować w turbosprężarce. Podejrzewam, że grzechotanie i buczenie to jest efekt jednej usterki ale nie wiem za bardzo co robić. Luzy na wirniku turbo mogą powodować grzechotanie? Słychać to jednynie jak jest cicho w kabinie i pozamykane są okna - z ewentualnm nagraniem dzwięku będzie problem bo jest on cichy. Spod maski nie słychać grzechotania - za dużo innych dzwiękow, za to buczenie słychać z okolicy Tipa. Ten dzwięk podczas schodznia z obrotów to nie jest do końca grzechotanie, dla mnie brzmi to jak jakiś rezonans (trrrrrrr) metaliczny dzwięk. Dodam, że objaw pojawił się krótko po wymianie kolektora wydechowego, ale nie wiem czy to po prostu nie zbieg okoliczności.
  3. kfiat_man

    Spociki Łódzkie

    Marcin, czemu nam nie powiedziałeś, że pomysł z różowymi felgami podpatrzyłeś u kogoś? Dj, tak wyszło rzeźbienie w głowicy:
  4. kfiat_man

    Spociki Łódzkie

    Na łąkowej 11 jest autoryzowany sklep - zawsze tam kupuję, mają tylko motula. Musisz wjechać w bramę, potem w prawo i jak droga prowadzi.
  5. Abstrahując od dywagacji kolegów, głowica od ADR pasuje cała do AEB za wyjątkiem napinacza łańcucha i pokrywy zaworów z uwagi na cewki a raczej ich mocowanie. Twoje tłoki noszą ślady ciężkiej walki z jakimś przedmiotem nim wyleciał wydechem....
  6. to jest zawór od pojemnika węgla aktywnego i od odpowietrzania zbiornika paliwa. Zawór ten cyka zależnie od potrzeb - pary paliwa są przesyłane do kolektora dolotowego celem spalenia - ot ekologia.
  7. Ciśnienie powinno być na jałowym 1-3bar przy 3 tys obr 5-7bar. Najlepiej jak ciśnienie na jałowym ma ok 2bar. Na czujniku jest zakres, ale tu chodzi o dynamiczną kontrolę ciśnienia oleju, jeśli przy ok 1800 obr/min ciśnienie spadnie poniżej właśnie tej wartości 1,6 bara to zapali się kontrolka ciśnienia. oczywiście wszystkie wartości jak silnik nagrzany.
  8. Ja po prostu nie rozumiem czemu ludzie uwzięliście się na ten smok pompy. Nie wiem jak bardzo trzeba by zaniedbać wymiany oleju by zawalić smok szlamem który powodudje spadki ciśnienia, potem jeszcze wmawiacie ludziom ze po wyczyszczeniu smoka wszystko wróci magicznie do normy i brak ciśnienia nie wyrządzi szkód. Spotkałem się w ADR i AEB ze spadkiem ciśnienia oleju i zawsze winną była pompa a nie smok i szlam w silniku. 3 bar przy 3 tys obr to albo pompa zarżnięta albo panewki powiedziały pa pa i jazda z tym to silnik do wymiany.
  9. Po co mu nowy czujnik ciśnienia skoro sprawdzał ciśnienie manometrem i ma za niskie? ewidentnie auto gubi ciśnienie i to albo na panewkach albo pompa padła. Mi w ADR padła pompa. przed wymianą 1 bar, po 2 bary na jałowym. Owszem da się zdjąć miskę bez wywalenia silnika ale przód i poduchy i tak trzeba rozpiąć by móc podnieść silnik, inaczej miska zahacza o wózek i dostęp do śrub jest słaby. Mi mechanik w tamtym roku za wymianę wołał 600zł. Jeśli sam nie ogarniesz albo nie masz gdzie to kupuj nową pompę i montuj, no chyba że będzie ewidentnie zawalona szlamem w co wątpię.
  10. kfiat_man

    Spociki Łódzkie

    będzie dziś "mały spocik" ?
  11. Według mnie auto nie nadaje się do jazdy w tym momencie. Skoro jeszcze nic nie stuka podczas zapalania się kontrolki to znaczy, że silnik jeszcze będzie żył. Stawiam na pompę oleju, ale równie dobrze może być zatkany smok, albo uszkodzony zawór upustowy. W każdym razie by dostać się do pompy oleju trzeba wyjąc silnik, albo opuścić zawieszenie. Pompa zamiennik to koszt ok 120zł więc w ciemno bym wymieniał - bo dostanie się do pompy to masa roboty a samo czyszczenie nie wiadomo jaki da efekt.
  12. Jak zerwało klin to na 100% masz krzywe zawory. W tym silniku zawory ssące są bardzo cienkie, silniki audi nie są bezkolizyjne więc jak podczas jazdy zblokowało wałki to zawory dostały.
  13. silnik 150km, ciągnie ładnie tylko na 2 i 3 biegu, taka moja opinia. Poza tym nie podałeś żadnych konkretów a odczucia potrafią być czysto subiektywne.
  14. Nieszczelność w rejonie dolotu, od strony serwo. nie miało to jednak wpływu na szarpanie, dziś rano znów kiepsko palił. zostały mi tylko świece do podmiany...które są nowe. jutro dowiem się czy to one są wadliwe. reasumując podmieniłem już: przepływomierz, przepustnicę, wymieniłem czujnik temp. pow zasysanego, temp cieczy sprawdzałem miernikiem i jest ok. Przekładałem wtryskiwacze i cewki - zmierzyłem opór wzmacniacza zapłonu. wszystko w normie. Ciśinienie paliwa ok 3,3-3,4 bar, regulator działa. Kończą mi się pomysły.... edit: zmieniłem nawet pompę paliwa, bo nie było tych magicznych 3,5 bar ale to nic nie dało. Silnik po dodaniu gazu jak zimny przerywa pracę i nie wiem dlaczego.
  15. Dziś znalazłem przypadkiem niewielką nieszczelność w dolocie, dodatkowo zmieniłem 3 cewki zapłonowe. Jutro się okaże czy to coś dało. Myślałem o wzmacniaczu zapłonu, ale podobno jakby on był popsuty to na ciepłym też by nie palił.
  16. Vag nie pokazuje błędów, świece nowe - robiłem swapa silnika w lipcu i dużo rzeczy wymieniłem/przeczyściłem. Sytuacja jest o tyle dziwna, że przy 20st pali ładnie, ale przy 10 już nie. cewki w 1.8t są 4, nie wierzę, by nagle wszystkie się zepsuły, a skoro wczoraj mi zgasł to raczej nie jest problem palenia na jednym garze.
  17. kfiat_man

    Prosze o pomoc

    tak, powinien, ale mowa tu o "zajechanych" uszczelniaczach, poza tym masz katalizator i jeśli jest sprawny to nie zobaczysz tej małej ilości dymu. na chłopski rozum, jeśli by to były pierścienie to podczas dużych prędkości obrotowych olej nie byłby zgarniany i wtedy by dymił. 0.7/6k to zużycie jak najbardziej w normie. Nie napisałeś na jakim oleju jeździsz.
  18. kfiat_man

    Prosze o pomoc

    dla mnie to uszczelniacze, albo wyrobione prowadnice zaworów. 0.7/6k to niezły wynik jak na 20v i turbo.
  19. Zrobiło się jeszcze chłodniej i jest jeszcze gorzej, silnik przerywa pracę przez ok 1min od odpalenia na zimnym. Przepływka podmieniona, zero efektu, ciśnienie paliwa jest, regulator działa czujnik temp wody i pow nowy. jutro podmieniam przepustnicę i pomierzę czujnik temp omomierzem tak dla pewności. jakieś inne pomysły?
  20. kfiat_man

    Spociki Łódzkie

    Ja też będę, liczę na Marcina i jego czujnik;) dj, weź proszę lapka.
  21. Fakt, że w moim aeb jest starszy sterownik niż w adr, może dlatego te obroty są mniejsze na ssaniu. Mój problem jest o tyle dziwny, że jeśli nie dotknę pedału gazu to jest ok. Podejrzewam, że jakby popracował z pół minuty na jałowych to by ruszał normalnie, muszę to sprawdzić. W każdym razie staram się ruszać kilka sekund po odpaleniu i wtedy obroty spadają. Jutro postaram się zamieścić filmik.
  22. Witam, mam ciekawy problem z moim AEB. Jak odpalę go rano, po nocy to obroty wchodzą na ok 1000obr. Jak miałem ADR to wchodziły na 1200 albo i więcej więc to chyba pierwszy objaw. Poza tym obroty szybko maleją do nominalnych, a chyba nie powinny. Po drugie, auto chodzi równo od początku pracy silnika, ale gdy wcisnę pedał gazu to obroty spadają do 500 i zaraz wracają do 1000. Dziś rano 3 razy musiałem musnąć pedał zanim obroty zaczęły wzrastać zamiast maleć wcześniej nie dało się ruszyć. Wyczułem zapach benzyny więc na pewno wypadły zapłony. Jak było cieplej to pierwsze dodanie gazu po odpaleniu skutkowało wyczuwalnym szarpnięciem budy, ale z racji tego że ostatnio temperatura spadła to objawy się znacznie nasiliły. Czujnik temp cieczy na 100% sprawny, Vag - zero błędów. Przepływka raczej odpada - wartości w normie, auto ma moc. Przepustnica adoptowana. Zagadka: czas - start:)
  23. kfiat_man

    Spociki Łódzkie

    50 pln to będzie kosztowało jak wyjdzie gta 6
  24. kfiat_man

    Spociki Łódzkie

    gta 5 na ps3 kosztuje pewnie tyle ile pół konsoli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...