jacekm np: Toyota ( wymienny kawalek rurki w którym jest plecionka i wejście na sondę ) , Subaru , itd itp.
wiem tylko nie po to kupiłem takie auto aby za miesiąc pan Heniu i pan Staszek w stodole mieli cos przy nim spawać
takie akcje to sobie robiłem w moje starej 15letniej corolli z przelotem 350 tys a nie 3 letnim aucie i 40 tys a po tym co na razie zobaczyłem to nie ma cudów aby to auto dojezdzilo jednym kawałku takiego przebiegu.......
No to mało widziałem
Nie myślałem tez o Panu Zenku i jego stodole a o średnio przyzwoitym warsztacie
Chyba, że masz pieniazki to ... ASO.
Myślę jednak, że w tym wypadku jest to zbedny koszt