prosze o cierpliwość
panowie, drży mi silnik(delikatne poszarpywanie)zarówno na biegu jałowym jak i w przedziale 1800-2200 obrotów. silnik pali od strzała ciepły i zimny, ma moc, spalanie śr. ok.6,5 litra, jadąc na wyższych biegach 4,5,6 po wciśnięciu pedału gazu w podłoge(od 1500obr)(tylko dla sprawdzenia :gwizdanie: )) nie dławi go i nie muli,rwie do przodu.
po podpięciu do kompa blok 13 na wszystkich cyl (-0.5do+0.5), blok 18 same zera, blok 23 na 3 pompce podwyższone bipy, czasem skoczy do +30, reszta od 0 do 15.
przebieg oryginalny 215000,sprzegło i dwumas fabryczny.
drgania są delikatne,nie rzuca budą.teraz moje pytanie.
przy wczuciu sie w te drgania,szczególnie przy ok 2000obr. można wyczuć ich rytmiczne objawy. jest to w równym odstępie czasu ok 1,5 sekundy takie podwójne szarpnięcie
chcąc to zobrazować wygląda tak
--------II--------II--------II--------II-------II------ gdzie "I" oznacza szarpnięcie
powiedzcie mi czy to wina pompek czy kończącego sie dwumasa(albo jeszcze czegoś innego)