No właśnie, IMHO nie do końca kto chce...
chodzi o to aby z powodu własnej woli, chciejstwa, wolności, demokracji, pasji, itp. (nazewnictwo przyczyny nie jest istotne,) nie przeszkadzał innym użytkownikom dróg. Oczywiście kto chce wyrównywać asfalt niech sobie wyrównuje, ale niech nie utrudnia ruchu innym.
---------- Post added at 00:33 ---------- Previous post was at 00:28 ----------
Obciera Ci wózkiem (zawieszeniem) skrzyni biegów i wydechem (najprawdopodobniej łącznik). Jeśli ewidentnie przód to ociera osłonami - tutaj trzeba uważać na miskę olejową...
nie tylko, można również przytrzeć progami ( uszkodzony lakier i ogniska korozji) , przy odrobinie pecha można uszkodzić przewody paliwowe idące ze zbiornika czy tez przewody hamulcowe.
---------- Post added at 00:39 ---------- Previous post was at 00:33 ----------
no właśnie to jest praktyczność o której pisałem. Kiedyś miałem piekną czarną zglebioną B5, jazda po POznaniu była momentami problematyczna... o niedawno też jechałem za Młodzikową A6, osiedlową drogą... też mnie przy któryms garbie poniosło...