Witam, ostatnio wymieniałem akumulator (auto stało bez prądu ok 10 minut), po tej czynności działy sie cuda przy pierwszych kilometrach, ale to mój błąd, nie zaadaptowałem przepustnicy.
Do czego dążę, od tamtego czasu samochód stał sie odrobine słabszy, turbo szaleje jakby troszkę później i spala ok 1-2L więcej. Nie jest jakis super słaby,ma kopka, ale to nie to samo... Co może być tego przyczyną??