Hahaha (wybacz mój śmiech) mam "podobnie" :gwizdanie: a śmieję się dlatego, że sytuacja jest beznadziejna.
Szczerze ? nic nie zrobisz/cie. Spółdzielnia Ci odpowie, że skoro koleś płaci regularnie czynsz i inne opłaty jest nie do ruszenia !! Policja jeżeli nie ma zagrożenia życia i zdrowia podobnie nic nie wskóra. Możecie pisać pisma, zbierać podpisy nic to nie da. Takie mamy w Polsce prawo, które chroni psycholi, zwyrodnialców i ogólnie pojęty element przestępczy. Ciebie wsadzą do więzienia za pobicie mendy która na Ciebie w nocy napada a osoba chora psychicznie jest bezkarna. Ja mam sąsiada, który słucha muzyki 24h na dobę tak, że nie idzie zasnąć bez łyknięcia prochów nasennych. Krzyczy, że wysadzi blok w powietrze, że pozabija innych i siebie. Papiery są w sądzie ale kolo przedstawił papierek od psychiatry, że jest niepoczytalny i g...o mu zrobimy. Z tym pomyśleniem o którym pisze Arek to chyba łatwo się domyślić o co kaman, ale czy warto ... ryzykować i brudzić sobie papiery ?