Kolega chciał żebym mu opisał więc napisałem na priv, ale wkleję tutaj. Sprawa dotyczyła dekorów drewnopodobnych. Opis na szybko zrobiony, ale starałem się o niczym nie zapomnieć
Dekorów w drewnie nie trzymałem w ręce, ale powierzchnia jest na pewno lakierowana bądź pokryta jedną z żywic (nie ma znaczenia). Zakładam, że dekory nie są pęknięte ani nie posiadają ubytków wymagających szpachlowania. A co do rys to pokryje je podkład akrylowy wypełniający. Na samym początku listwy trzeba umyć i a później zmatowić wodnym papierem o gradacji np 400. Następnie jak całą porządnie zmatowimy to trzeba ją opłukać, wysuszyć i odtłuścić benzyną ekstrakcyjną. Na tak przygotowaną listwę możemy dać podkład akrylowy dwuskładnikowy (np. firmy Novol). Należy położyć go dosyć grubo, ale warstwami. Czas całkowitego schnięcia jest podany przez producenta. Jak podkład wyschnie to możemy przystąpić do jego szlifowania. Przed tym dobrze jest trysnąć powierzchnię jasnego podkładu jakimś kontrastowym spray'em (do jasnego podkładu np czarny). Dzięki temu będzie wiadomo które miejsca nie zostały potraktowane papierkiem oraz wszelkie nierówności. Do tego celu potrzebny będzie papier ścierny wodny o gradacji od 600 do 800 (ja użyłem 800). Szlif wykonujemy oczywiście na mokro i na klocku (najlepiej z korka). Tutaj bardzo trzeba uważać na ranty bo strasznie szybko się przecierają. Podczas szlifowania często należy sprawdzać w jakim stanie jest powierzchnia, a do tego przyda się ściągaczka gumowa lub coś podobnego - np samochodowa wycieraczka do szyb. Powierzchnię trzeba osuszać bo na mokrej powierzchni nie widać miejsc nie zmatowionych i nie dotartych. Musimy na tyle długo i precyzyjnie przycierać podkład aż powierzchnia będzie równa i gładziutka (generalnie tak jak chcemy, żeby listwa wyglądała) Nie warto się łudzić, że warstwa akrylu pokryje nam jakieś niedociągnięcia. Jak zakończymy ten temat to po umyciu i odtłuszczeniu benzyną ekstrakcyjną można zabierać się za malowanie. Do tego potrzebny nam czarny akryl + utwardzacz. Proporcje podaje producent. Po wymieszaniu lakieru należy przez filtr wlać go do zbiornika pistoletu. Nanosimy minimum 3 warstwy, ale można dać więcej. Pierwsza z nich musi być takim cienkim odkurzem. Druga trochę solidniejsza, ale też bez połysku. I takimi cienkimi warstwami aż do ostatniej którą trzeba dolać aby osiągnąć połysk. Odstępy pomiędzy warstwami ustalone przez producenta (z reguły co najmniej 5 minut). Czas schnięcia ok 2-3 dni. Po tym czasie można przystąpić do szlifowania pomalowanej listwy. Oczywiście do tego papier wodny kolejno 1500, 2000 i na koniec 2500. Jak listwa będzie znów gładziutka to wystarczy zrobić polerkę mechaniczną i listewka gotowa.
P.S.: Ważne aby temperatura otoczenia przy schnięciu była wyższa jak 15 stopni (czym cieplej tym lepiej), a wilgotność powietrza jak najmniejsza.