Debian27

Z tą szmatką to bardzo cenna uwaga. Dzięki Panowie za zainteresowanie, jutro biorę kombinerki i zobaczymy co wyjdzie:) temacik już zamykamy Jeszcze raz wszystkim wielkie dzięki

Witam Panowie własnie się dowiedziałem, że cokolwiek tzn mam "popękane" sprężyny z przodu. Ponoć na jednej poszedł kawałek hmm "zwoju" o góry" na drugiej natomiast od dołu. Pomiędzy kołem a nadkolem wchodzą dwa palce. Powiedźcie mi czy narazie z tym można jeździć czy nalezy wymienić? Czy jazda z tymi sprężynami będzie miała negatywny wpływ na amortyzatory, wachacze i resztę elementów zawieszenia?? Dodam, że narazie nie słyszę jakiegoś "tłuczenia". Jesli do wymiany to jakiej firmy. Prosze o pomoc gdyż za tydzień czeka mnie wyjazd w dłuższą trasę i nie wiem jak postąpić. Z góry dzięki [br]Dopisany: 24 Czerwiec 2011, 07:55_________________________________________________

co do pisków zacząłbymbym od pasków. Psiknij czymś na Pk czy pasek alternatora i zobacz a co do wody....nie ma żadnych plan pod autem??może być wiele przyczyn, źle dokręcona obejma, pompa wody leje, korek od zbiorniczka, pęlnięty zbiorniczek ...ja rownież dużoo dolewam ale u mnie już stwierdzone, że chłodnica się poci zresztą ze mnie taki znawca, że "hej", lepije aby inni bardziej kompetentni Panowie się wypowiedzieli.

może pompa wody puszcza, wiskoza piszczy... a wogóle o prócz kompletneg rozrządu coś wymieniałeś?? Napinacz PK??pasek klimy, alternatora?

Apropo dźwięku opisywane na początku posta, to był ocierający się pasek o obudowę rozrządu....poznałem to po tym, że odchyliłem obudowe na zgaszonym silniku, po czym uruchomiłem silnik i na uruchomionym zapiąłem ją z powrotem i dźwięk się pojawił. Na początku również wspomniałem, że go nie tnie, a jednak się pomyliłem, gdyż patrzyłem okiem laika(na sam pasek)....pełno opiłków pod obudową/na ścianie kół). Napinacz PK wymieniony, pasek razrządu również. Teraz powinno być gicio Dzięki za opinie i porady. Pozdrawiam

Właśnie dostałem telefon od mechanik. Chodzi o pasek rozrządu i jego zsuwaniiu -> diagnoza, zasłabo napięty pasek? i teraz pytanie czy to możliwe??

to mi wystarczy :)dzięki krisch za odpowiedź. Pozdrawiam

Panowie jutro będe zmieniał napinacz paska wieloro.... i przy okazji chciałbym wymienić profilaktycznie pompę wody. W sklepie motoryzacyjnym polecili DOLZ'a. Co wy na to ? Miał ktoś nieprzyjemne doświadczenia z pompami tej firmy??

Powiedźcie jak poprawiacie te luty ?? Na panelu jak i płycie głownej wszystkie piny rozlutowwujecie a później odnowa lutujecie ?? Pytam bo rozebrałem klimke ale widze, że to jest takie "tyci", że oprócz lutownicy z drobnym grotem potzreba zwinnej ręki?? Na czym polega "poprawienie" lutów??

Panowie od dłuższego czasu miałem problem z błędem na kilmie 15.7 a teraz natomiast pojawił się błąd 15.5 mówiący, że klama powietrza jest ciągle blokowana. Przejrzałem, szukałem, ale nie znalazłem.....gdzie ta klam się znajduje??gdzie jest ten silniczek ?? Oprócz tego na Vagu wywala błąd 01274 coś z klapą centralna i wiem, że ten silniczek znajduje się po zdjęciu schowka pasażera, ale co z tą nieszczesną klapą powietrza. Własnie wybieram się do garażu i może coś bym pokombinował, dlatego moje prośba o szybką odpowiedź i podpowiedź

tak dokładnie panowie pod tym mam dwie śrubki, ale krzyżaki i za cholere nie da się ich odkręcić. może troszkę przyrdzewiały, psikne je jutro(jak uda mi się jakoś dojść)wd i zobaczę. Dzięki za wypowiedzi. POzdrawiam.

<mysli> chwila chwila....ściągam tę osłonką górną ??tak??i ukazały mi się dwie śrubki z nacięciami krzyżakowymi!!! żadnych torxów nie było .

Panowie ręce opadają. Połowo "licznika" nie jest podświetlona, więc żaróweczki do wymiany....Wszystko byłoby wporządku gdyby nie fakt, że nie mogę odkęcić dwóch śrub pod tą osłoną...na poprostu już prawie zjechałem śruby, próbowałem 3 końcówkami, krzyżak, płaski śrubokręt...grzechotką....no i du..... tak mocno naciskałem, że bałem się, że zaraz coś połamię, albo licznik wpadnie mi do środka. Dodam, że próbowałem odkręcić w przeciwnym kierunku do wskazówek zegara....już później zgupiałem i próbowałem w prawo, ale ni ....... Plsss ktoś ma jakies pomysły?? Łomem?? czy innym ustroństwem??

Witam Panowie mam którtkie pytanie, na ilu podwieszkach wisi cały wydech. Sądzę, że układ wydechowy jest taki sam od 94-99 w sedanach, ale pytam się dokładnie o moją bestię z 96 r Ktoś może mi udzielić takiej informacji, gdyż u mnie całość wisi na dwóch, a wydech wpada mi w dziwny rezonans.

Rozumiem i dzięki wielkie wszystkim za wypowiedzi i wskazówki Pozdrawiam[br]Dopisany: 10 Czerwiec 2011, 23:11_________________________________________________zapomniałbym, a możliwe jest, że np przy takim objawie jw. przeskoczył mi rozrząd o ząbek, bo coś się głośno zrobiło(klekotanie)....podczas dodawania gazu oleci biały dymek(niewiele) a jeśli chodzi o moc to hmmm trudno określić, ale wydaje mi się, że gorzej się zbiera.

jesli pasek nie chodzi w linii prostej po kołach to mówicie aby się tym nie martwić...??a tak wogóle to jaka może być tego przyczyna?? Pamiętam, że zaraz po wymianie jak wszystko było ok , pasek po środku szerokości kół, i chodził cyc malina w linii prostej, a teraz d*p....

Własnie teraz obserwowałem pasek na zapalonym silniku robi trochę kujawiaka...nie chodzi równo wiecie o co chodzi (raz 4 mm od krawędzi raz 5 mm, i tak samo na kole raz 3mm raz 2mm). Co dobra napinacz do wymiany a co radzicie z tym rozrządem?? narazie go nie tnie, jeździć i obserwować ??

No i Panowie jestem strasznie zaniepokojony. Jeden mechanik mnie spławił, drugi natomiast powiedział, że nie ma czasu, ale można spokojnie jeździć, jak się nasili ten dźwięk to wtedy przyjechać. Wogóle zasugerowałem, że owy dźwięk dochodzi tak jakby z osłony rozrządu, na co on, że nie możliwe, że to napewno nie koło pasowe(zamachowe), ani pasek. No więc zabrałem się i do garażu. Jak wróciłe coś mnie tkneło aby ściągnąc te zaczepy od osłny rozrzadu lekko ją odgiąć i zerknąć jak wygląda pasek(wymieniany nie spełna 4 miesiące temu). Ku mojemu zdziwieniu wyglądał on jak na zdjęciu poniżej. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb7d5978b5c9214a.html Na zdjęciu widac tylko pasek na kole od pompy, a jest tak, że od krawędzi od strony bloku odchodzi o 5 mm, natomiast na kole zamachowym 3mm. tutaj od koła pompy już lekko schodzi poza zewnętrzną krawędź, natomiast na kole zamachowy jest równo z zewnętrzną krawędżią...No załamka Powiedżcie co robić ?? można z tym tak jeździć ?? Ja pierdziu POnadto powiedźcie mi co to za napinacz: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c81d027a008b207a.html pytam gdyż jest ywkrzywiony i pasek idzie pod lekkim kątem (i troche się ten napinacz"telepie") Panowie jaka rada??Mogę jeździć bo jutro czeka mnie wyjazd około 150 km ?? Ten dziięk może być z paska który pracuje pod kątem??z tego napicza walniętego ??

No jutro pojade z tym do mechanika i się zobaczy co szpec wymysli w każdym bądź razie dzieje się coś nie fajnego Hellben wielkie dzięki za wyrażenie opinii.

No właśnie, to chyba nie pozostaje nic innego jak do mechanika i niech posłucha. A możliwe, że to może przez Motula jakiś trefny itd??

Witam Panowie poratujcie. Wczoraj miałem wymieniany olej. Wczesniej jeździłem na jakimś półsyntetyku, a wczoraj został zalany Motul 6100. PO wymianie wróciłem do garażu. Dzisiaj poszedłem i odrazu chciałem zobaczyć jaki jest stan oleju, czy aby mechanik nie wlał mi go zamało. Ku mojemu zdziwieniu oleju było ponad stan. Coś około 2~3 mm ponad max. Nie mając innego wyjścia wsiadłem i zrobiłem coś troszkę ponad 100 km po powrocie jak wysiadłem z auta podczas otwierania garażu usłyszałem dziwny dźwięk. Nie wiem jak go opisac...może tak, że jak czasami przechodzi się obok jakiejś dużej fabryki gdzie pracuje wiele "maszyn" to słychać jak pracują, taki dźwięk o zmiennych częstotliwościach. PO otwarciu maski dochodził gdzieś z okolic rozrządu. Wcześniej, pzred wymianą oleju nie było tego dźwięku. Nie wiem czy to ten zwiękzony stan oleju, czy to wogole ma jakies powiązanie z jego wymianą..zbieg okoliczności, kaprys mojej niuśki. Co to kurka może być. Z góry dzieki za wszelkie sugestie. Pozdrawiam

Dziku podaj cene Kw Motula 6100. Z góry dzięki.

Nie ma sprawy... mam nadzieję, że pomoże, lecz uzbroj się w cierpliwości i mocną rekę do "machania" gdyż u mnie po wstrzyknięciu musiałem nawciskać sprzęgło około 5 minut aby pzrestało....

ja rownież borykałem się z tym problemem... i suę uporałem :)z tym, że u mnie równie ż wd40 nie pomogło.Ja ściągnałem osłonę pod kierownica i do strzykawki z igłą napsikałem oleju silikonowego w sprawy(nie wiele) po czym wstrzyknałem to pod gumową tulejkę pedału sprzęgła.....gdyż u mnie z tamtąd dochodziło to skrzypeinie. Po dłuższym machaniu pedałem skrzypeinie ustało.....do tej pory mam spokój a było to jakieś 7 miesięcy temu. Pewnie wd40 tez pomoże...tylko nalezy strzykawką z igłą wprowadzić jakieś smarowidło pod gumową tuleje. Pozdrawiam