Nie jestem pewien, ale chyba się nie zerwał. Bo coś tam widać z prawej strony jak się patrzy od przodu auta, pod wlewem płynu do wspomagania kiery. Dlatego nie wiem jak się zabrać za to, żeby sprawdzić co jest grane [br]Dopisany: 29 Styczeń 2011, 16:39_________________________________________________Dziś wyciągnąłem ten plastik. Super...
Odpalam, spoko, podchodzę do silnika, słyszę dziwne dźwięki, jakby coś latało. Gaszę, odpalam ponownie, zrobiła się cisza, więc mówię przejadę się. Wracam z "jazdy próbnej", przychodzi mi wjechać na plac, a tu patrzę, brak wspomagania kiery, i znów świeci się ładowanie. Mówię, baardzo interesująco. Rozbieram te pieprzone plasticzki, zdejmuję obudowę rozrządu, sprawdzam kijkiem naciąg paska wieloklinowego, i okazuje się, że jest luźny ponad normę. Teraz pytanie, co jest grane? Ja już mam dosyć tego pieprzonego samochodu :confused4: ;(