Też tak myślę, dodatkowo jest minusem jest to że auto od listopada jest bardzo sporadycznie używane raz na 2-3 tygodnie jakbym jeździł codziennie to pewnie byłoby inaczej.
Zależy jeszcze jakie odcinki pokonujesz jak krótkie po mieście to akumulator nie naładuje się za bardzo a przy tym jak używasz sporo elektryki w aucie to już w ogóle W każdym razie trochę z fizyki mogę podpowiedzieć jeżeli macie dobry akumulator a na mrozach słabo odpala zanim odpalicie włączcie światła na kilka minut bo przy minusowych temperaturach elektrolit lubi zamarzać a dzięki temu trochę się rozrusza