elkubunio

wes wymien ta turbine bo zaraz bedzie jeszcze gorzej. szrot totalny To teraz mogę dodać że turbina działa prawidłowo, nie mam z nią żadnych problemów, auto nie kopci a to zdjęcie było robione ok. 30 tys. km temu. Jak widać na "szrocie" też można jeździć. Ale do rzeczy, nikt się nie spotkał z takim widokiem? Ciekawi mnie co może być przyczyną takiego uszkodzenia. W sumie brak filtra powietrza byłby wytłumaczeniem, ale kto myślący jeździłby bez filtra?

Wygląda to na przegub wewnętrzny, proponuję wejść pod auto, złapać za półoś przy przegubie i szarpać góra-dół, jeśli będą luzy to przegub do wymiany

Podepnę się do tematu, czy ktoś mógłby ocenić stan mojej turbiny?

Skoro masz drugą nakrętkę to po prostu przetnij tą starą np brzeszczotem. Najpierw wzdłuż a potem po skosie od strony gwintu tylko delikatnie żeby gwintu nie naruszyć.

Luz wzdłużny musi być ze względu na pracę zawieszenia, moim zdaniem nie wygląda to niepokojąco aczkolwiek dla pewności możesz zajrzeć do środka. Ale pamiętaj że z drugiej strony na przegubie wewnętrznym też jest zabezpieczenie z tym że tam zastosowano pierścień segera nakładany na końcówkę półośki. Ja bym się tym nie przejmował, nawet jeśli zabezpieczenie spadło z którejś strony to i tak nie ma technicznej możliwości żeby półoś tak po prostu sobie wypadła. Jedynie któryś z przegubów może się przez to szybciej zużyć ale wtedy da o sobie znać w trakcie jazdy.

Witaj!

Polecam sprawdzenie ciśnienia paliwa. W każdym warsztacie zrobią to na poczekaniu, podłączenie manometru przed listwę wtryskową to 2 minuty. Można też kupić miernik ciśnienia i zrobić to samemu, koszt niewiele większy a przyda się na przyszłość. Sam tak zrobiłem po tym jak w jednym warsztacie skasowali mnie 50 zł za sprawdzenie ciśnienia. Mam coś takiego http://allegro.pl/tester-miernik-cisnienia-benzyna-paliwa-wtryski-i5376861239.html, przydało się już wiele razy i nadal działa.

Ja czymś takim mierzę ciśnienie paliwa http://allegro.pl/tester-miernik-cisnienia-benzyna-paliwa-wtryski-i5376861239.html, przydał się już nie raz i działa bez problemu ponad rok.

Witam. Z tego co wiem w tym modelu pompa nie jest załączana przed rozruchem, dopiero w trakcie rozruchu. Ja mam model z 1997r. i u mnie też nigdy się nie załączała. Co więcej, jeśli układ paliwowy jest szczelny, w ogóle nie ma potrzeby dobijania ciśnienia przez pompę przed rozruchem, już piszę dlaczego. W swojej 1.8t AEB sprawdzałem ciśnienie paliwa wielokrotnie bo kiedyś miałem taki sam problem z rozruchem silnika i trochę czasu zajęło mi dojście do tego co jest nie tak. Zanim do tego doszedłem, elektryk zrobił mi połączenie żeby pompa zaczęła pompować na stałe po przekręceniu kluczyka jeszcze przed rozruchem. Dopiero po pół roku okazało się że przewód który wychodzi bezpośrednio z pompy paliwa do tego dekielka który jest na górze baku, był dziurawy (jakiś "mechanik" być może przypadkiem przedziurawił go przy wymianie pompy paliwa), w efekcie po nawet krótkim postoju ciśnienie w układzie paliwowym spadało do zera. Po wymianie tego przewodu, nawet po nocy ciśnienie w układzie wynosi około 3,5 bara, czyli tyle samo ile na biegu jałowym gdy silnik oraz pompa pracuje. Aczkolwiek nie wiem czy w Twoim przypadku przyczyna może być ta sama, może to pompa się kończy albo nie trzyma ciśnienia. PS. Zaworek zwrotny znajduje się właśnie w pompie paliwa.

Witam wszystkich posiadam A4 B5 1.8T AEB seria rok 1997, jeżdżę nią od niemal 5 lat, trochę przy niej posiedziałem więc w razie pytań służę pomocą. Pozdro!