Skocz do zawartości

ficjor

Pasjonat
  • Postów

    161
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ficjor

  1. dziękuję za odpowiedzi. Szkoda całkwoita, ale ostatecznie z kasą nie wyszło tak źle jak się spodziewałem. Natomiast narzeczona za skręcenie szyjnego, lędzwiowego dostała 1000zł :-)))
  2. Cena brutto naprawy to 18 tys. zł. Dodatkowo alarm wycenili na ledwo ponad 30zl.
  3. Panowie, szkody osobowe zgłasza się odrazu czy po zakończeniu leczenia? Mogę zgłosić szkodę i na bieżąco przedstawiać dokumentacje i rachunki ubezpieczalni czy jak wszystko zostanie zakończone.
  4. dziękuję za pomoc. Podwyższyć wartości auta chyba nie ma jak. Jedynie z "modów" są dodatkowe zabezpieczenia przed kradzieżą. Narazie musimy zgłosić szkody osobowe i załatwiać lekarzy. U mnie skręcony szyjny, a w naszych wyuczonych zawodach sprawny kręgosłup jest niezbędny.
  5. Dziękuję serdecznie za odpowiedzi. Niestety, samochód ma przetarty tylny błotnik i zderzak, przód też nie jest w najlepszym stanie. Traktowałem to głównie jako niezawodne i bezpieczne wozidło z punktu A do B. Jest w ogóle szansa na uzyskanie pieniędzy na podobne a4? Dodatkowo zaczął mnie boleć odcinek szyjny Przesyłam kolejne zdjęcia:
  6. Słupek chyba lekko też oberwał. Jutro zrobię zdjęcie. Dziewczyną niestety trochę szarpneło, chwile przed zderzeniem odskoczyła w moją stronę. Odcinek szyjny obolały, natomiast "skręcony i naderwany" jest lędzwiowy. Przynajmniej takie rozpoznanie postawił ortopeda.
  7. edit, już powinno działać
  8. Panowie, dzisiaj uczestniczyłem w kolizji czego efektem jest niżej załączone zdjęcie i skręcony kręgosłup narzeczonej. Drzwi się nie zamykają, zahaczony jest jeszcze błotnik oraz dziwnie "czuć" prawe koło, być może coś na zawieszenie poszło. Jest szansa uniknięcia szkody całkowitej? Audi a4 99 rok, AFN. Bardzo proszę o rady.
  9. A czy Kolega woli aby był operowany przez lekarza, któremu w trakcie ostatnich 40h dyżuru udało się kimnąć 3h, a przed snem oddać mocz i zjeść kawałek kanapki czy takiego, który na żywca od prawie 2 dni jest na nogach i zapomniał kiedy ostatni raz jadł? Akurat lekarzy nie ma co w to mieszać, szczególnie gdy podczas dyżuru "nic się nie dzieje" bo ich rolą jest bycie w jak najlepszej dyspozycji o każdej porze nocy. Nigdy nie wiedzą jak długa "robota" może im się "trafić" za kilka chwil, a zmęczenie zwiększa szanse popełnienia błędu co może zaważyć na życiu pacjenta.
  10. auto trochę czasu stało, staram się teraz je rozruszać i jest problem z klimatyzacją: Był walnięty wentylator i zapewne klimatyzacja byłą kilka razy włączona bez niego (chłodnica się cholernie nagrzewała). Wentylator wymieniłem. Po włączeniu klimatyzacji wentylator zaczyna pracować jak wściekły, powietrze leci dosyć chłodne, ale cholernie grzeje się chłodnica klimatyzacji oraz przewód, w którym jest dławik. Sąsiedni przewód klimatyzacji robi się zimny, skrapla się na nim woda. Czy te mocne nagrzewanie może zależeć od niskiej ilości czynnika chłodzącego? Trzeba się szykować na jakąś grubszą naprawę czy wystarczy serwis klimy z wymianą osuszacza i dławika?
  11. Do Białego Dunajca to chyba i tak najbardziej opłaca się jechać A4 -> S7, ewentualnie jeśli Zakopianka od Rabki zacznie się korkować to możesz w Rabce odbić na Czarny Dunajec -> Biały Dunajec ale tracisz sporo km.
  12. ok mam nadzieję, że prawko straci.
  13. nie wiem czy wrzucanie filmiku z widoczną rejestracją bez jego zgody jest legalne. Niech Kolega skasuje ten film z youtube
  14. ficjor

    Motor dla 60 latka

    Prawdopodobnie większość 60-latków by rozsądniej obsłużyła taką maszynę niż nie jeden młody-gniewny
  15. no i na koniec defragmentacja dysku
  16. Odpal jakiś program typu odkurzacz, tylko uważaj coby nie schrzanić coś jeszcze
  17. w folderach *.old zawarte są pliki starych wersji systemów. Jeśli nie posiadasz w nich jakichś zdjęć, dokumentów itp można to skasować.
  18. szakal222, o jakich realiach mówisz? jeśli boli kogoś wysokość jego dochodów nie ma co krzyczeć na "nowo bogacych" tylko podnieść swoje kwalifikacje. Autor tematu ewidentnie przejechał na czerwonym świetle, a doradzanie jak uniknąć mandatu przyczynia się tylko do zwiększenia biurokracji kosztem podatników.
  19. ale od czego ma się odwoływać?
  20. Swoją drogą żadna to okazja moim zdaniem (chyba, że dla kogoś kto na graty rozbiera), na początek: - zapewne większość elementów do malowania, - szyby do wymiany, - komp, kluczyki, - wyrobienie nowych dokumentów i cała bieganina z tym związana (zakładając, że auto nie jest skradzione). a dodatkowo nic nie wiemy na temat stanu silnika, zawieszenia itp.
  21. to skoro Kolega dopiero kupił auto, to w pierwszej kolejności należy zrobić pakiet startowy czyli wszystkie filtry, oleje, paski, rozrząd
  22. monitoring na skrzyżowaniach na pewno jakiś jest, chyba łatwo dowalą debilowi?
  23. jeden grzyb, oba auta to stare szroty a do klasyków im kawał drogi brakuje więc bierz to co nie jest zjedzone przez rdzę.
  24. ficjor

    Spór Allegro

    to odesłać i po problemie.
  25. Bez przesady, świat idzie do przodu dzięki specjalizacji, a nie przez uniwersalnych Kowalskich potrafiących wykonać inst. elektr, hydrauliczne, murować, kłaść stropy, wędzić świnie, polować na rekiny i na leczeniu ludzi, a dodatkowo biegle zmieniających tarcze hamulcowe i rozrządy w autach. Kolega powierzył auto wyspecjalizowanemu warsztatowi, po wyjeździe z którego w efekcie ma zdemolowany pojazd (i szczęście, że tylko tak to się skończyło) i nie musiał wiedzieć, że należy dokręcić koła. Za to otrzymują pieniądze. Jeśli istniała potrzeba dokręcenia kół po x km, warsztat ma obowiązek poinformować kierowce i w dobrym guście nawet zaprosić na podjechanie "przy okazji" w celu dokręcenia tych nieszczęsnych kół (w końcu chirurg, który zaszyje ranę nie każe samodzielnie wyciągać szwów mimo, że to banalna czynność).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...