Skocz do zawartości

marson

Pasjonat
  • Postów

    120
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marson

  1. Myślę że w tych sytuacjach jest ważny olej (im gęściejszy tym lepszy) wyklekotany silnik na bardzo dobrym oleju ale rzadkim bendzie miał niedomagania. Niejednokrotnie poprzedni właściciel leje olej powiedzmy x, my po zakupie w trosce o silnik nowo zakupionego auta lejemy lepszy droższy olej co powoduje wymycie silnika i zaczyna dudnić i zaczynamy szukać dlaczego przecież najlepszy olej i silnik ma niezaduży przebieg a coś nie tak..No właśnie silniki z niemiec w naszych autach w większości latał na 'long laif" czyli wymiana co 25-tyś.(czyli smoła gęsty) To zabiło większośc aut. Następną sprawą jest ON w oleju, w silnikach z DPF często tam się pojawia i go rozrzedza i powoduje szybsze zużycie, do takiedo silnika lanie dobrego drogiego rzadkiego oleju spowoduje niedomagana. Wcześniej pisałem że niski poziom oleju u mnie spowodował brak dudnienia niestety myliłem się to nie stan oil a jego gęstość, przejechałem 1400km stan się zmniejszył oil zgęstniał i przestało dudnić po wymianie po jakimś tygodniu dopiero usłyszałem lekkie dudnienie. Teraz zastanawiam się nad zmianą oleju na inny ale niemam w tym temacie kompletnie wiedzy choć pewny jestem że olej ma wpływ na pracę mojego silnika.. Proszę o jakieś sugestie bardziej doświadczonych forumowiczów.
  2. Zdementuje moje wcześniejsze przypuszczenia iż niski stan oleju ma wpływ na odbijanie w filtrze. Tak jak pisałem wcześniej przestało u mnie buczeć samo z siebie zbiegło się to z niskim stanem oleju dlatego wydawało mi się że to właśnie przyczyna. Jednak to nie to bo znów zaczeło lekko buczeć mimo niskiego stanu oleju. Opisuję swoje spostrzeżenia dlatego że niemogę znaleść logicznego wytłumaczenia zachowania mojego auta. Przecież jeśli coś jest wytarte zużyte robi problem a co się dzieje gdy przez tydzień jest ok a potem nie od czego to zależy???? Przy zużytych częściach typu wałek, szklanki odgłos był by cały czas a u mnie jest raz tak raz nie. Więc gdzie jest problem?
  3. Upuść oleju do minimum i polataj tak kilka dni. U mnie przestało samo buczeć jak spadł stan oleju niewiem czy to zbieg okoliczności ale buczenia już nie ma. Nie gwarantuje, że to u Ciebie zadziała ale podaje sposób, który nie kosztuje nic, więc nic nie tracisz tylko trochę chęci by to sprawdzic. Bo sam jestem ciekawy dlaczego u mnie samo przestało buczeć. Kilka postów wyżej opisałem mój przypadek.
  4. Nie wiem czy to przypadek, od jakiegoś czasu raz dudniło raz nie, niemogłem namierzyć dlaczego, myślałem że moz coś EGR zacina się i dlatego raz tak raz nie, posty forumowiczów jednak nie pokrywały się z tą tezą. Szklanki miałem wymienione wałek w dobrym stanie według mechanika. Po wymianie szklanek była cisza przez miesiąc potem zaczeło dudnić, wypadły broki, zaspawałem je i była cisza przez rok. Aż tu nagle raz dudni raz nie, ktoś wyżej napisał że coś z różnicą ciśnień zaczełem się nad tym zastanawiać. Ostatnio coraz rzadziej dudniło aż przestało i teraz jest ok. Dlaczego? Przecież nic nie robiłem z silnikiem ( stylu jazdy nie zmieniłem ) Niedawało mi to spokoju. Wniosek nasunoł się po sprawdzeniu poziomu oleju stan był niski to jest 1\4 stanu może trochę mniej, zawsze trzymałem poziom pod max, jak spadało to dolewałem zawsze oliwy było dużo by turbinie nie zabrakło. Ostatnimi czasy autko zaniedbałem nie sprawdzałem oil poziom spadł i co? i czyżby dlatego nie dudni, że mało oleju że duża ilość oil właśnie zaburza te ciśnienia w silniku między komorą korbową a czapką silnika. Właśnie w pokrywie zaworów jest odpowietrzenie przecież. NIewiem na ile rozsądnie kombinuję ale wyjaśnienia innego niż niższy stan oleju ja nie znalazłem. Może koledzy którym dudni upuszczą oliwy do minimum polatają tak pareset km i wypowiedzą się bo ja całkiem zbaraniałem.
  5. Czyli w maju 2013 dudnienia nie było? i broki były na miejscu więc teraz sprawdz je sam.
  6. Dudnienie występuje w każdym 1,9 większe lub mniejsze, nie ma to większego wpływu na moc więc większość jezdzi i ma to w d*pie. By poczuć w tym silniku spadek mocy, szklanki musiały by być dziurawe. Na wolnych obrotach silnik chodzi jak traktor głośno telepie się a podczas jazdy jest ok. Dlatego ludzie jeżdzą do oporu. Cena wałka odstrasza większość potecjalnych kupców tzn tych. którzy powinni wymienic wałek i szklanki. Skoro jezdzi i ma w miarę moc to po co wywalać kasę. Dopiero nowi nabywcy zastanawiają się dlaczego młode auto dudni i nie pracuje jak te na niemieckich blachach. Prawda jest tak, że niemcy jak muszą wymienić wałek itd. to wolą obrzenić takie auto polakowi a my dopiero stajemy przed dylematem wymieniać czy jeszcze nie a diagnoza tam była jednoznaczna...
  7. Kolego lukaszooo zgadzam się z Twoim wywodem, który jest cenny i pozwoli potomnym zrozumieć działanie silnika co zaskutkuje niezadawaniem prostych pytań. Z doświadczenia jednak wiem, że wypadnięte broki powodują nierówną pracę silnika na wolnych obrotach oraz dudnienie. Ciśnienie oleju spada bo ucieka przez te wypchnięte broki. Zamałe ciśnienie czyli zła praca zaworów a to według mnie jest przyczyną dudnienia. oczywiście przyczyną mogą być szklanki lub wałek( u mnie były tylko broki ) Dlatego zachęcam wszystkich by najpierw sprawdzili broki, jeśli gadam głupoty popraw mnie.....
  8. Bez obaw skoro kostka myje gary i talerze z których pózniej jesz to nie sądzę by mogła coś uszkodzić.
  9. Rafalklon Wszystko jak napisałeś jest ok tak śmiało mozesz zrobić z tym że nie pół litra roztworu z jednej kostki a litr z połowy kostki. Nawiew musisz włączyć dść mocny i najważniejsze zmieniać ustawienia klimatronika raz na econ raz na LO. Potem po pół godz to samo tylko czystą wodą i dopiero po takich zabiegach możesz stosować środki do dezynfekcji klimatyzacji ( tylko nie plak) Ja osobiście ostatnio używałem Nano Protek Silver z Castoramy do dezynfekcji stacjonarnych klim.
  10. Spróbuj zrobić jak pisze kolega serafin ale auta nie zamykaj wkońcu myjesz parownik a nie całe wnętrze. W czasie tej operacji zmieniaj ustawienia nawiewów tak by para przeszła przez wszystkie kanały. Pół litra roztworu to będzie parowało ze dwie godziny. Daj znać koniecznie o rezultatach.
  11. Sposób z nawilżaczem jest ok. myślałem o tym już dawno nawet pisałem, nie wiem tylko jaką chemie zastosować by była najskuteczniejsza i naj mniej śmierdząca. Co do sposobu wykonania tego zabiegu to moim zdaniem lepiej nie zamykać tego w aucie przeciez chodzi nam o kanały nawiewowe a nie kumulowanie w całym aucie wilgoci. Można włączyć obieg wewnętrzny i skierować ''parę'' do wentylatora ale nie zamykajmy wręcz przeciwnie wszystkie dzwi otwórzmy by wilgoć nie generowała się. Podobnie jest z ozonem w serwisach zamykają ozonatory wewnątrz auta i tak ozonują ok 20 min. W całym wnętrzu auta robi się duże stężenie, z jednej strony o to chodzi bo zabijamy grzyby i bakterie. Nikt jednak nie pisze o skutkach ubocznych ozonu. Ozon bardzo postarza przedmioty plastik tapicerkę, auto często ozonowane wygląda na dużo bardziej stare wewnątrz. Największy grzech ozonu to niedziałające potencjometry w radiu czy siłowniczkach od klap nawiewów. Dlatego uważam że lepiej w środu auta nie generować ani ozonu ani wilgoci. Przepuszczać przez kanały jak najbardziej.
  12. Witam kolego czy mógłbyś podać mi ceny poduszek pod silnik wszystkich jakie tam idą łącznie z tymi co trzymają skrzynię, lewa poduszka z kabelkami. A4 B7 2007rok silnik 1,9 BRB. Może podpowiesz które najczęściej siadają bo jeszcze niezdiagnozowałem a walnięta jest na bank. Z góry dziękuję........
  13. marson

    kondycja wtrysków

    seb-k Dasz radę sam to zrobić jeśli masz miga lub jakąś spawarkę. Jeśli chce Ci się jechać do JG sto km w jedną stronę to zapraszam........ ---------- Post dopisany at 18:51 ---------- Poprzedni post napisany at 18:49 ---------- uszczelki nie trzeba wymieniaćza każdym razem
  14. moje pytanie do ludzi którzy to rozbierali ( w sęsie wykręcali te siłowniczki ) może nie trzeba wykręcać by popsikać odpowiednim preparatem? Może wystarczy gdzieś mały otworek?
  15. marson

    kondycja wtrysków

    Z wiertła ---------- Post dopisany at 21:31 ---------- Poprzedni post napisany at 21:15 ---------- Obciołem dupe wiertła obszlifowałem tak by wbić je ciasno i cheftłem..
  16. marson

    kondycja wtrysków

    Ja miałem tak, odkręcam czapkę, dwie zaślepki sa wypchniete.. Zaspawuje te dwie i zakręcam wszystko, silnikczek zaczyna pracować ok. po paru dniach czuję że problem powraca z braku czasu rozbieram to za jakiś miesiąc i widzę nastepne dwie zaślepki wysunięte, więc czopuje i cheftam. Nie musiałem wydłubywać orginalnych. Jeśli rozbierzesz i zobaczysz jedną wypchaną zaślepkę to kombinuj zaślepiaj... ale jeśli wszystkie są na miejscu to nic nie rób niemiec wykonał dobrą robotę...
  17. Generator ozonu jest skuteczny w zabijaniu bakteri grzybów i innych żyjątek. to są fakty. Ozonem nie zabijemy bloba który najczęściej siedzi na parowniku (to znaczy zabijemy bakterie ale nie smród). Ozon jest dobry do profilaktyki choć nie do końca, częste stosowanie ozonu postarza wnętrze naszego auta częste stosowanie ozonu prowadzi do nieprawidłowego działania układu klimatronika tzn klapy nie mogą znaleść odpowiedniego położenia potencjometry w tych siłowniczkach nie pracują poprawnie. potencjometr od radia też szwankuje, czyż nie? ozonu nie polecam!!!
  18. A czy ktoś zastanawiał się skąd biorą się awarie tych siłowniczków? Dlaczego potencjometr w radiu też nie pracuje poprawnie? Wiem że w większości aut tak jest. Dlaczego? Powodem jest ozon, niemcy odgrzybiają kiimatyzacię ozonem my zresztą też, ozonu dezynfekuje bardzo skutecznie jest mocno trujący. Ale nikt już nie pisze o skutkach ubocznych. Ozon bardzo mocno pstarza wszelkie przedmioty w tym przypadku powieszchnie potencjometrów....
  19. marson

    kondycja wtrysków

    Jeśli orginalne siedzą na swoim miejscu to nie ma potrzeby tam cokolwiek majstrować. Ja podpowiedziałem koledze by to sprawdził bo często jest wypchana jedna zaślepka, silnik wówczas pracuje gorzej ale tragedi jeszcze nie ma, reszty raczej nie wypchnie bo ciśnienie oleju już uchodzi, po uszczelnieniu dopiero zaczynają wysuwać się następne. Ale jeśli u Ciebie wszystkie cztery są na swoim miejscu to nie szukaj dziury w całym...
  20. marson

    kondycja wtrysków

    Nic nie musisz ustawiać odkręcasz je kołkujesz i zakręcasz
  21. marson

    kondycja wtrysków

    Klucz jest gwiastkowy lub torx rozmiaru nie pamiętam
  22. marson

    kondycja wtrysków

    Tak jeśli wypadną to silnik żle pracuje. Gdzieś wyczytałem że ta przypadłość dotyka właśnie tych nowszych 1,9. Orginalnych zaślepek nie dostaniesz to nie jest część zamienna. Jak wyglądają.....Mały czop o średnicy nie pamiętam ale coś około 6mm i długości około 8mm z zewnątrz aluminiowy. Fabrycznie jest wciskany w sposób następujący wałek jest ciepły a czop zmrorzony po wyrównaniu temperatur obu części samoczynnie czop jest zaciśnięty (fizyka) . Tyle teori w tych nowszych 1,9 silnikach sprawa jest spartolona nie wiem czy świadomie czy nie ale problem występuje dość powszechnie. Metoda na usunięcie tego jest prosta bo i temat jest prosty. Wykręcamy te dwa wałki na których pracują dzwigienki otwierające zawory, wbijamy coś metalowego i punktowo hewtamy migiem. To jest wszystko, ważne by zrobić to we wszystkich otworach (czterech) Ja zadeklowałem najpierw dwa te które były wypchnięte, orginalne zostawiłem i to był błąd bo szybko wypchało je i musiałem powrócić do tematu. Odkręcając te wałki nie zmieniasz żadnych ustawień więc możesz zrobić to sam.
  23. marson

    kondycja wtrysków

    Powiedz co Cię intryguje w czym masz problem jeśli będe wiedział to bardziej będę mógł pomóc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...