sosiek

Czy możesz podać numery części dla zestawu sprzęgła + koło dwumasowe? A4 B9 Avant 2017 2.0TDIultra 150koni (DEUA)

Witam! Pozwolicie, że podepnę się do tematu. Chciałbym u siebie zrobić sterowanie centralnym zamkiem z oryginalnego pilota. W tej chwili mam podpięty jakiś nieoryginalny sterownik z pilotem, który mi się już rozlatuje i nie idzie dorobić nowego Zakupiłem oryginalny kluczyk/scyzoryk z pilotem 433Mhz. Nie wiem tylko czy mam w swojej pompie oryginalny sterownik, do którego mógłbym ten kluczyk doprogramować. Numer jaki odczytałem z pompy/sterownika znajdującej się w bagażniku to: 8DO 862 227 C a oto moje kody wyposażenia z naklejki: X2A = national sales program Belgium B0A = component parts set without country-specific design requirement C8N = alloy wheels 6J x 15 style not designated 4B0 601 025 L offset 45" G0C = 5-speed manual transmission H6S = tires 195/65 R 15 V J0R = battery 380 A (80 Ah) M6N = 4-cylinder turbo diesel engine 1.9 L/81 kW TDIwith MVEG 2, base engine is T1R Q1A = standard front seats 0JF = weight category front axle weight range 6 1AC = anti-lock brake system (ABS) 1G3 = alloy spare wheel with original equipment tires 1MR = leather steering wheel 5RQ = outer right rear view mirror: convex 5SL = outer left rear view mirror: non-spherical T1R = components for, base engine, unit 028.R 0YC = weight category rear axle weight range 3 3S0 = without roof rails/roof load rack 4UE = airbag for driver and front seat passenger 0G1 = gearshift lever 8YU = radio preparation for commercial goods 8GL = alternator 120A 8RM = eight loudspeakers (passive) 1KD = disc brakes, rear 1LB = disc brakes, front 3FA = without roof insert (standard roof) 1BA = standart suspension/shock absorption Nie ma tutaj nawet centralnego zamka, który jest i działa normalnie. Czy jest możliwoś żeby jakos sprawdzić czy mam sterownik do którego da się doprogramować oryginalny pilot? Czy może muszę zakupić nową pompę z oryginalnym sterownikiem? Jeżeli tak to jaki powinien być numer tej pompy? Dodam tylko że auto jest po lifcie 99->(konkretnie początek liftu 06.99).

W moim AFN'ie uszczelka również wyglądała, jakby była solidnie sklejona z pokrywą. Zakupiłem w sklepie nową, starą usunąłem przy pomocy nożyka najdokładniej jak się dało. Całość skręcona zgodnie z momentami i kolejnością z książki, i co... zero wycieków! Tak więc radzę wyciąć/zdrapać starą i zakładać nową.

Witam, Mam zamiar próbować uzdrowić swoją sprężarkę, zanim zdecyduję się na jej wymianę. Planuję wymienić łożysko i potrzebuję informacji jak w temacie. Sprężarka to prawdopodobnie model DCW 17B. Prawdopodobnie, bo tej informacji nikt mi nie potwierdził Sprężarka wydawała dziwne odgłosy, które ustały po naciągnięciu paska. Teraz słyszalne jest piszczenie przy odpalaniu z rana- stawiam na łożysko, gdyż napinacz niedawno był wymieniany ( INA ). Pasek też był wymieniany, do tego pryskałem go ostatnio... tak więc pozostaje jeszcze łożysko. Oczywiście chodzi mi o łożysko na kole pasowym

Ale po co od razu amorki No chyba, że już był czas na nie Jeżeli masz zdrowo przelatane amorki, to wpływają one na przyspieszone zużywanie się elementów zawieszenia- czyli wahaczy. Jak ktoś wrzuca nowe wahacze i zaniedba sobie sprawę z amortyzatorami długo na tych wahaczach nie polata. Ja u siebie wymieniłem wahacze + amorki i komfort jazdy wzrósł nie do opisania A przy tym wydłuża się żywotność całości zawieszenia

Mój AFN ma licznikowo nalatane 210 kkm ale ja go oceniam na +100 kkm, pomimo tego we wnętrzu autka nie widać znacznych śladów zużycia- ale to w końcu AUDI

Że to "prawdopodobnie" to samo, zdążyłem sam wydedukować Potrzebuję konkretnej odpowiedzi. U mnie są oba wyjścia na tylnym deklu, nie wiem czy byłoby możliwe zamontować sprężarkę z innym rozwiązaniem.

Mam problem ze sprężarką klimatyzacji. Prawdopodobnie się zaciera. Aby nie generować niepotrzebnych kosztów, związanych z wykryciem usterki, poszukuję sprężarki do swojego auta- AUDI A4 1,9 TDI (AFN) 1999r po liftingu. W katalogu ETKA sprężarka do tego auta jest oznaczona jako 8D0 260 805D wycofana w 2004 i zastąpiona numerem 8D0260 805M - sprężarka firmy ZEXEL. Jakie jest oznaczenie tej sprężarki firmowe? Czy jest to DCW 17B ? Z tym oznaczeniem(DCW 17B) występują również sprężarki oznaczone przez VAG numerem 4A0 260 805 AD. Prosiłbym o rozwianie moich wątpliwości dotyczące tych oznaczeń- czy DCW 17B to jedna i ta sama sprężarka bez względu na symbol VAG?

Podpinam się pod wątek, chociaż mój problem odbiega nieznacznie od wyżej opisanych. Mi skrzypienie z prawej strony pojawiło się po wymianie kompletu wahaczy, łączników i amorków. Ot zagadka! Wydaje mi się że coś może być z mocowaniem amrtyzatora, gdyż trzeba go ustawić w odpowiednim położeniu. Do tego spróbuję popryskać spray'em silikonowym gumy na których siedzi sprężyna. Może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł, lub spotkał się z podobnym problemem?

W jakim stanie są amorki?

Też mi się wydaje że gazowe szły na fabrycznym montażu.

Pewnie że mają w ASO, w ETKA cena tego elementu to 218 EUR do tego jakiś narzut ASO i masz za to niezłą wycieczkę za granicę (last minute ) Lepiej kup plecionkę (tylko porządną nie jakiś badziew) i sobie wspawaj. Jak dobrze wszystko ustawisz do spawania będzię jak nowe

Za jakie pieniądze masz te amorki? Może lepiej pomyśleć o KYB gazowych-niedawno założyłem i super się śmiga. Wiele osób poleca.

Te śruby to śruby z łbem sześciokątnym M10X62X45 (62 to długość a 45 długość naciętego gwintu- to tak dla niekumatych M10 to chyba każdy wie co to jest ) do tego chyba jasne że idzie nakrętka sześciokątna, kołnierzowa (co ważne) , samokontrująca. Od razu mogę powiedzieć, że śruby i nakrętki tego typu ciężko dostać w normalnych sklepach ze śrubami. Mi wręcz powiedziano że taki się nie robi. Pozostaje dobrać coś podobnego i zastosować podkładki, lub też kupić zwykłe nakrętki kołnierzowe i zabezpieczyć klejem do gwintów (niebieski- do połączeń rozłącznych, polecam produkty Loctite lub Wurth). W ostateczności ASO. Konia z rzędem temu kto znajdzie nakrętki samokontrujące z kołnierzem!

Akurat te miejsca które opisałem, że poddane zostały renowacji/malowaniu są najmniej narażone na wysoką temperaurę- rzekłbym nawet wcale. Jeżeli już to na felgach będzię występować działanie "wysokiej" temperatury, przeniesonej z tarcz hamulcowych. Z drugiej jednak strony są one cały czas chłodzone powietrzem, co zbija ich temperaturę. Farba ta nie charakteryzuje się odpornością na wysoie temperatury, rożne źródła podają temp. max. ok 80*C. Myślę, że to mi w zupełności wystarczy. Jeżeli chodzi o jakieś pozytywne lub negatywne efekty po malowaniu, to ciężko cokolwiek powiedzieć w tej chwili. Jak na razie wszystko wygląda ładnie/pięknie- bo świeżo malowane Dopiero po zimie (albo kilku ) będzie można coś powiedzieć czy to był dobry wybór

Podczas wymiany wahaczy też spotkałem się z problemem korozji na "sankach". Konkretnie ranty, których fragmenty widoczne są w nadkolach (mają kontakt z agresywnym środowiskiem: woda, błoto, śnieg+sól) i kilka miejsc na spawach, pokryły się rdzą. Wyczyściłem wszystko dokładnie i zastosowałem farbę chlorokauczukową Pillak - Stalochron. Po odtłuszczeniu naniosłem ją bezpośrednio na oczyszczone powierzchnie. Poniżej opis farby: Pillak STALOCHRON- jest rozpuszczalnikową emalią chlorokauczukową, przeznaczoną do dekoracyjnego i ochronnego zabezpieczania powierzchni stalowych, użytkowanych zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz pomieszczeń, w środowiskach o umiarkowanej agresywności korozyjnej. W zwykłych zastosowaniach nie wymaga użycia gruntu ani podkładu i może być nakładana bezpośrednio na stal, po uprzednim oczyszczeniu z luźno związanej rdzy. W zastosowaniach profesjonalnych, np. w środowisku przemysłowym i chemicznym o umiarkowanej agresywności korozyjnej, zalecamy dokładniejsze oczyszczanie powierzchni a także zastosowanie wraz z podkładem antykorozyjnym, co znacznie poprawia skuteczność zabezpieczenia antykorozyjnego i wydłuża trwałość powłoki. Emalią tą można malować urządzenia, konstrukcje i obiekty stalowe, rury wodociągowe, kratownice, żelazne balustrady, ogrodzenia, okucia. Malowałem tą farbą felgi stalowe przeznaczone pod zimówki i mi trochę zostało, dlatego zastosowałem ją na "sankach". Koszt- ok 30zł 0,8 l - mi wystarczyło to na pomalowanie dwoma warstwami felg (metoda natryskowa) + konserwacja "sań".

Panowie przyłączam się do testu. Właśnie zakończyłem wymianę wszystkich wahaczy na Master Sport. Do tego wymieniłem łączniki na Lemforder'y, oraz amortyzatory na KYB. Moim zdaniem wymiana samych wahaczy bez wymiany amortyzatorów nie daje pełnego efektu. W moim przypadku różnica jest ogromna, teraz autko dosyć miękko (jak na audi ) wybiera nierówności i nie słuchać przy tym żadnych stuków. Miałem luzy na sworzniach wahaczy górnych i dolnych po prawej stronie ale i tak postanowiłem wymienić całość. Zobaczymy jak długo pociągną te MS.

Zazwyczaj wymienia się przód, gdyż konstrukcja przedniego zawieszenia jest o wiele bardziej skomplikowana. Wynika to z tego, że koła przednie muszą się jakoś skręcać oraz są napędzane. Dlatego też w skład przedniego zawieszenia wchodzi wiele elementów, które z czasem się zużuwają. Zawieszenie tylne jest mniej skomplikowane w przypadku napędu przedniego. W przypadku napędu na 4 koła historia jest podobna jak w zawieszeniu przednim. Jeżeli chodzi o tylne zawieszenie to zazwyczaj wymiana amortyzatorów wystarcza do przywrócenia jego świetności. Czasami jeszcze trzeba wymienić tuleje metalowo-gumowe na belce dla "pełnego efektu świetności"

Mnie czeka prawdopodobnie regeneracja sprężarki. Czy jest jakiś zakład w Rzeszowie który wykonuje tego typu usługi?

Wszystko ładnie pięknie, tylko że ja przy okazji wymieniałem wahacze. A lepiej się je odkręca jak się ma wszystko na wierzchu :gwizdanie: Podany powyżej sposób jest ok jak się wymienia sam amortyzator. Zgadzam się z kolegą, że ściśnięcie sprężyny jest dosyć karkołomne i lepiej nie podchodzić do tego bez konkretnego ściągacza

WD 40 jest tylko półśrodkiem, nadaje się co najwyżej do naprawy roweru. Podobne właściwości ma Cola Z drgiej strony miałem to samo- za cholerę nie chciała puścić i trzeba było rozwiercać.

Zgadzam się, że jeśli chodzi o profesjonalne zastosowanie to WD40 nadaje się co najwyżej do użycia przy naprawie roweru. Niestety nie było nic innego pod ręką i trzeba było zastosować takie właśnie półśrodki. Rozwiercanie robiłem we własnym zakresie, nie poniosłem z tego tytułu żadnych kosztów. Jednak strata czasu, gdzie czas=pieniądz, zamyka błędne koło Swoją drogą jakiej firmy chemię byś polecił? Ja do tej pory najwięcej środków używałem z Wurth'a- jak dla moich potrzeb to jest OK.

Ja jestem właśnie po wymianie wahaczy górnych i amortyzatora. Dla przestrogi dodam że u mnie śruba trzymająca sworznie wahaczy w zwrotnicy była tak zapieczona że musiałem ją rozwiercać. Nie pomogło nawet WD40

Odświeżam trochę temat. Czy wie ktoś jakie są te 3 nakrętki które tzrzeba odkręcić? I jeszcze ta nakrętka amortyzatora- jaka to nakrętka? Chodzi mi o rodzaj i rozmiar bo będę to rozkręcał i pasuje kupić nowe.[br]Dopisany: 31 Lipiec 2008, 14:46 _________________________________________________Wczoraj wymieniałem wahacze górne + amortyzator. Od góry są 3 śruby (klucz 16). Jak chcemy zdemontować całość z górnymi wahaczmi trzeba je odkręcić. Jeżeli chcemy wyciągnąć tylko kolumnę amortyzatora, bez demontażu górnych wahaczy (trzeba się trochę pogimnastykować) wyciągamy gumowe zaślepki i odkręcamy dwie nakrętki M10 (klucz 13). U dołu należy odkręcić śrubę łączącą wahacz z amortyzatorem. U mnie siedziały jeszcze oryginalne wahacze górne (auto rocznik 1999) co przysporzyło mi nie lada problemu. Nie dało rady wybić tej śruby blokującej sworznie wahaczy w zwrotnicy. Pomimo ocięcia jej z obu końców środkowa część siedziała dalej mocno w zwrotnicy. Pomogło dopiero rozwiercenie tej śruby, ale zanim do tego doszedłem minęło chyba ze dwie godziny obsypane przekleństwami i karkołomnymi próbami wybicia tej śruby. Morał z tego taki- jeżeli ktoś ma dawno nie wymieniane wahacze, musi się uzbroić w cierpliwość i mieć stalowe nerwy! Wynik mojej walki to 4 godziny i wymienione tylko 2 górne wahacze + amortyzator z jednej strony.

Miałem ten sam problem. Temperatura czasem dochodziła do 90 i nagle spadała do 60 i tak się trzymała przez jakiś czas po czym znowu do 90 i w dół . Wyminiłem w ślepo termostat (34 zł WAHLER) i to załatwiło sprawę. Całe szczęście w AFN termostat jest w sensownym miejscu i jego wymiana to kwestia ok. 45 minut!