Problem dziś rozwiązany. Powiem od początku jak było. Problem z hamulcami tzn. lekkie trzymanie i grzanie się pojawił się u mnie już jakieś 4 lata temu, ale to było tak, że to się pojawiało raz na jakiś czas i znikało. Zaciski wykluczyłem bo mam zmienione hamulce na większe i na tych które mam obecnie i na starych było identycznie. Nie było to jakieś bardzo kłopotliwe więc nie bardzo chciało mi się z tym walczyć, ale ostatnio miarka się przebrała kiedy ostro zahamowałem a pedał został w podłodze i nie chciał odbić. Musiałem wyciągnąć go ręką do góry, żebym w ogóle mógł ruszyć, ale hamulce i tak dość mocno trzymały choć dało się jechać. Siłą rzeczy trzeba było coś z tym zrobić. Kupiłem na allegro używane serwo z pompą z b7 2.0tdi końcówka AG (pasuje bez problemu) i przystąpiłem do wymiany. Na początku okazało się, że mam zatkane odpływy w grodzi , tam gdzie jest serwo i akumulator no i było tam sporo wody, na tyle dużo, że serwo było w niewielkiej części zanurzone. Kiedyś już czyściłem te odpływy, ale tak tylko, żeby woda odpłynęła bo dostęp do nich jest utrudniony jak jest zamontowane serwo i akumulator. Ale do sedna. Wyciągnąłem serwo a z niego wylałem z dwie setki wody, więc musiała być nieszczelność i gdy w grodzi stała woda to dostała się do środka serwa i to musiało powodować problemy bo w środku serwo było po korodowane i brudne. Zamontowałem zakupione serwo wraz z pompą, odpowietrzyłem i jest bajecznie, nic nie trzyma, nic się nie grzeje a hamulce brzytwa. Ciężko mi jednak stwierdzić czy moja pompa była sprawna bo założyłem serwo razem z pompą. Wiem tylko na 100%, że moje serwo było rozwalone. A jak dziś tak poważniej zacząłem o tym myśleć to problem pojawiał się głównie jesienią, zimą, ogólnie gdy przez dłuższy czas było mokro. Więc odpływy muszą być drożne, bo to woda w grodzi może być przyczyną problemów. Może komuś się to przyda. Pozdrawiam Teraz muszę zrobić ceś ze stukaniem z prawej strony które się nasila. I niestety to nic w zawieszeniu bo przecież było by za łatwo...