Lele ciesz się że nie musiałeś kabli podłączać bo Ci uratowałem akumulator
dzieki:wink: przy okazji piwo stawiam, ale z moja skleroza to pewnie bedzesz musiał mi przypomniec:kox:
---------- Post added at 22:31 ---------- Previous post was at 22:29 ----------
No my jakos ok 14 ruszylismy z zakopca i przed polnoca w domu. Ogólnie tempo spacerowe i przez kalisz bo siore goudy zgarnialismy z kalisza własnie.
---------- Post added at 22:33 ---------- Previous post was at 22:31 ----------
Jeszcze masz letni na koniec wakacji
Na ten tez sie pewnie wybiore bo ponoc gdzies na mazurach bedzie, a mam zamiar sie jeszcze wybrac w tym roku na wilczy szaniec. To połaczymy pewnie sobie to:wink:
BTW i jak tam mój Climatronic? Dało się go zreanimowac?