miałem podobnie w tym samym silniku. Falowanie, gaśnięcie przy dojeżdżaniu do skrzyżowań, długo kręcił rozrusznik na ciepłym i dodatkowo szarpało mi na obrotach powyżej 2,5 tys. Vag mi pokazywał że wszystko OK. Pojechałem do znachora (specjalizuje się w Audi,VW..) i wykrył, że to czujnik położenia wału korbowego, i jeszcze jeden czujnik ale nie przypomnę sobie jego nazwy ;/. W każdym bądź razie operacja mnie kosztowała 400 zł, a autko jeździ jak należy.