Hej.
Miałem podobna sytuację, wymieniałem rozrząd ale nie w audi tylko w golfie. Razem z ojcem wzieliśmy się za to. Po złożeniu okazało się, że wogole samochód nie miał mocy. Po drodze wymieniłem palec i puszkę, bo myśleliśmy że to zbieg okoliczności i coś nie tak z iskrą było. Na szczeście mam wuja który jest dobrym mechanikiem. Przejechał sie i już wszystko wiedział. Rozrząd źle był ustawiony, musiał wyjmować aparat zapłonowy, poustawiał zgodnie i wszystko gra. Trochę się męczył z wyjeciem aparatu bo był mocno zaśniedziały.
Może to będzie pomocne. Pozdro